 |
- widzisz jaki on szczęśliwy ?
- ty też taka bądź, niekoniecznie z nim .
|
|
 |
możesz cierpieć, możesz stać się najgorszym człowiekiem, ale po chuj? podnieś się, weź głęboki wdech, zatrzymaj powietrze w płucach i pomyśl: ktoś kto ma gorzej daje radę, więc czemu nie ja? wypuść powietrze uśmiechnij się i spełniaj marzenia, bo do tego zostaliśmy stworzeni !
|
|
 |
miłość? walczyłam o nią, choć jego przy mnie nie było
|
|
 |
..i ta myśl że już nigdy nie przytuli.
|
|
 |
Nie obiecuję Ci być bezbłędna, najlepsza czy idealna. Ale obiecuję być zawsze, pomimo wszystko.
|
|
 |
i obiecaj, że bez ciebie też da się żyć
|
|
 |
Najmocniej boli, gdy kogoś kochasz, a On Ciebie rani.
|
|
 |
spózniłeś się, kilkanaście łez wcześniej, byłabym ci w stanie wybaczyć, teraz odejdz
|
|
 |
chłopaku, ty nawet nie masz prawa myśleć o innej, gdy kochasz
|
|
 |
rozpierdala mnie fakt, że przecież mogliśmy
|
|
 |
no i widzisz? myślałam, że wszystko się jakoś ułoży, no ale nie wyszło
|
|
 |
zamyślona oczywiście wyobrażeniem o pojawieniu się twojej osoby w moim życiu - szłam po chodniku nawet nie zwróciłam uwagi, kiedy weszłam na pasy. pisk opon, krzyk kierowcy i moje zakłopotanie. duża prędkość ledwo się zatrzymał, auto stało ode mnie jakieś dwa centymetry. każdy wbijał wzrok w moją osobę, spuściłam głowę i poszłam dalej. żałowałam. parę centymetrów dalej i było by po wszystkim. [stawiamnachillout]
|
|
|
|