  |
jesteśmy sobie strasznie bliskie. codziennie umieramy ze śmiechu, lub płaczu, byle razem. mają nas za wariatkę, bo kocham Cię jak siostrę, której nie miałam, choć nigdy Cię nie widziałam. zapierdoliłabym każdego, kto Cię skrzywdził, gdybym miała taką możliwość.
|
|
  |
a gdybym na facebook'u dodała wpis, że umieram, byłabyś jedną z wielu osób, które kliknęłyby 'lubię to.'
|
|
  |
a Twoje słonko jest od rana za chmurą i ma
oczy spizgane holenderską naturą.
|
|
  |
zgasło światło - gasnę razem z nim.
|
|
  |
wiesz, był. to mi kurwa wystarczyło do tego, żebym zapomniała o moich ostatnich przejściach. uzależniłam się od Niego, chociaż nie jest tego świadomy. uznaje mnie pewnie za wariatkę, która nigdy nie była tak cholernie szczęśliwa.
|
|
  |
zazdroszczę jej. ma Cię na co dzień, wie jak pachnie Twoja bluza, zna doskonale kolor Twoich oczu, Twój uśmiech. a ja mam Cię kurwa na wyrywki.
|
|
  |
dał jej gwarancję, że będzie zawsze. za tydzień myślał 'jak na imię tej lasce?'.
|
|
  |
masz ją - nie spierdol tego.
|
|
  |
wiem, że mogłabym zadzwonić do nich o drugiej nad ranem, wykurwiać na niego, rozpłakać się, a one z drugiego końca polski sprawiłyby, ze zacznę się uśmiechać.
|
|
  |
nie pasujemy do siebie jak na złość.
|
|
  |
zaprezentuję Ci teraz, jak w jedną chwilę można wszystko zjebać.
|
|
  |
Najpierw uwierzyć w znaki i zyskać nadzieję, a potem stracić wiarę w ich znaczenie.
|
|
|
|