|
-Już z nim nie będę gadać! -Ale ty go przecież kochasz! -Nie! Mam go w dupie! -Dziś to mówisz... Do jutra. smutna prawda, nawet w nieodzywaniu się do kogoś nie umiem być konsekwentna. I wszyscy to widzą...
|
|
|
przegrajmy wszystko i przestańmy istnieć!
|
|
|
Najpierw uśmiechałeś się. Potem rozmawiałeś. Żartowałeś ze mną, a ja się śmiałam. Potem nagle wciągnęła Cię jakaś czarna dziura i przestałeś mnie znać, a ja czułam się jak lalka rzucona w kąt.
|
|
|
pamiętam słowa, które zabolały mnie tak strasznie.
co czułam ? nie pytaj, nieważne.
|
|
|
nie jesteś zbyt dobra, nie jesteś wystarczająca,
może to zły moment, a może zły zodiak.
|
|
|
ciągle widzę jak słodko oddychasz, wypas.
dla mnie to jest jak kosmos, i wokół cisza.
|
|
|
'po usłyszeniu sygnału zostaw sygnał.. nie, po zostawieniu wiadomości zostaw sygnał.. kurwa, jak to szło? śpisz sobie, a ja muszę napierdalać z Twoją sekretarką. nagrałam Ci z tysiąc wiadomości. AHAHAHAHA, kurwa, gadam z Twoją sekretarką. bardzo miła kobieta, ale naprawdę mogłabyś odebrać telefon. dobra, naciskam krzyżyk. albo nie, jeszcze ten. cho no tu, wódki, potrzebuję wódki. dobra, pani sekretarko, miła z pani kobieta, ale muszę kończyć.'
|
|
|
kocham nasze relacje, kocham jej zaspany głos, gdy dzwoni nad ranem i przez godzinę nawija jak bardzo go nienawidzi tylko po to, by po chwili dodać 'kurwa, ja go kocham'. On Ją zniszczył. przez ponad rok męczy się sama z sobą. zapierdoliłabym Go. za to co jej zrobił. za to, że to właśnie przez Niego wjebała się w to bagno z prochami.
|
|
|
naprawdę ciężko będzie nam się nie rozłączyć.
|
|
|
staniesz pod ścianą to poznasz swój charakter. popełnisz błąd, ziom, bądź gotów na porażkę.
|
|
|
uczucia są piękne, choć nie zawsze coś warte.
|
|
|
wiem, że z Tobą będzie mi najlepiej, tylko Ty i ja,
wiem, że Tobie oddam taką siebie, której nie zna świat.
|
|
|
|