5 lat temu dostałam nową grę. nazywała się życie. grałam w nią codziennie. 24 na dobę. aż pewnego razu doszłam do nowego poziomu o nazwie 'miłość'. nie dałam rady. wyskoczył napis 'game over'. przegrałam. / yezoo
teraz obiecuję że dam z siebie wszystko . przestanę się bać , kurde . przecież to kolega , nie moge ciągle udawac że go nie znam i po kryjomu sie w nim kochać. udowodnie, że nie jestem gorsza od tamtych lasek // iheartyou