 |
Ej, małolatom zawsze imponuje przemoc. Krew,sex,kokaina wbita genom. Chcą kochać, a spadają coraz głębiej. Gubią się i nie podnosząc pytają co będzie.
|
|
 |
To tylko krok by granice przekroczyć. Spuścić wzrok, nie patrzeć w oczy. Przeszłość oddzielić grubą kreską. Lecz może zdążę ułożyć jeszcze wszystko przed śmiercią. To tylko krok by pomyśleć i się cofnąć...
|
|
 |
ostatnimi czasy wszystko mi przeszkadza. najmniejszy drobiazg może doprowadzić mnie do szału. nie umiem pozbierać się, wziąć za siebie i w końcu spiąć dupę. wszystkie plany na przyszłość runęły niczym domek z kart. czuję się cholernie samotna, mam wrażenie, że nikt nie rozumie tego co mnie męczy. potrafię tylko usiąść i użalać się nad swoim losem. nastał trudny okres, z którym nie umiem sobie poradzić ./ gropsonka_eu
|
|
 |
odbij od tych kótrzy dołują Cię gdy zaczynasz przerastać ich.
|
|
 |
Nikt mi nic nie zabrania, jestem panem swego losu
Zaciskam mocno pięści, mam swój na życie sposób
|
|
 |
mam wyjebane na Twoje pierdolone żale
co chłopczyku masz jeszcze do mnie jakieś ale
lansujesz sie czapką do dla mnie przeżytek
ten kawałek czapki to dla Ciebie największy dobytek ..
|
|
 |
To nie jest mecz na sali gdzie możesz wziąć przerwę to jest życie albo masz werwę albo zamknij gębę"
|
|
 |
Too much on your head, you've been runnin' for miles, ran out of breath
Still the picture on the wall is glowin'
Stayin' out late at night, tryin' to figure out what you've become
But if the world would stop tonight, would you notice?
would you notice?
|
|
 |
Mała, otrzep się z kurzu tamtych wspomnień, przeszłość nigdy nie wraca.
|
|
 |
dobry Boże, daj mi miłość i wiare, bo nadzieja zrobiła ze mnie kretynkę..
|
|
 |
ty chcesz mnie zniszczyć kłamstwem..
ja cię zniszczę szczerością.
|
|
 |
może cierpię, ale pamiętaj, że nie żałuję żadnego momentu.
|
|
|
|