 |
|
Pytasz czym jest dla mnie miłość? Ja milczę...nie myślę...ja wiem... to gra kiedy szkicujesz swe uczucia w sercu a ja jestem tak daleko nie czuję nic... za późno na rozważanie... za późno na szanse... za późno na przeprosiny.... za dużo było gniewu za duża ta odległość, by mówić o trwałości... smutno mówić żegnaji zacząć żyć od nowa...Ty nadal budujesz fundament bez zaprawy zaufania Nie wiesz, ze to próżnia,w której oboje się zagubiliśmy.
|
|
 |
|
` Wtedy wydaje mi się, że chciałbyś mnie mieć. Tylko dla siebie. ` ♥
|
|
 |
|
A ona z pasją, kopnęła dalej piłkę. I kiedy wszyscy pobiegli na drugą stronę boiska, przykucnęła, palcem rysując na ziemi serce i wypisując w nim jego imię.
|
|
 |
|
Siedziała na drewnianej ławce na dworcu. Duży plecak i torba swobodnie leżały tuż przy jej nodze. Ze zdenerwowania obgryzała paznokcie, rozglądając się na boki. Co chwila spoglądała na telefon by zobaczyć, która godzina. Serce waliło jej niczym big ben o północy w Londynie. Przecież między nimi była tylko przyjaźń. Dlaczego tak się bała tego spotkania? Bo było pierwsze? Nie.. Bo wiedziała, że jeśli Go zobaczy, nigdy już się nie odkocha..
|
|
 |
|
-Ona jest nienormalna. -Wiem. -To dlaczego się do Niej odzywasz?! -Bo jedyna się o mnie martwi.
|
|
 |
|
Siedziała. Słuchając muzyki, kiedy nagle odezwał się On. -Cześć, co słychać?. Nie. Nie mogła odpisać. Dlaczego? Bo ją zranił. Więc czemu serce wołało "Odpisz, odpisz, no już.
|
|
 |
|
Siedziała pod barierką na dachu szkoły. Niewidzialnie wyrysowała palcem w powietrzu pierwszą literę Jego imienia i spojrzała na błękitne, niemal wzywające do siebie niebo. Wiedziała, że to jedyna rzecz jaka ich łączy, kiedy są tak daleko od siebie. Wiedziała, że uniesie rękę, chcąc chwycić błękitu i wiedziała, że jeśli on zrobi to samo, poczują się jakby chwytali się za ręce. W końcu.. Niebo jest tylko jedno.
|
|
 |
|
-Dlaczego on ciągle pisze? Dlaczego wysyła mi takie piosenki!? -To proste. Bo Cię kocha. -Jakby mnie kochał, nie zraniłby mnie! Więc.. czemu wciąż jest dla mnie taki.. ? Czemu ciągle chce pisać, pyta, martwi się?! -Bo mu nadal zależy.
|
|
 |
|
Pooglądamy razem moje zeszyty w których główną rolę odgrywa Twoje imie . / dzyndzelek .
|
|
 |
|
I po co na mnie zerkasz?! Przecież nic dla Ciebie nie znaczę. / jachcenajamaice
|
|
 |
|
im bardziej się starasz , tym mniej wychodzi, wniosek ? pierdole na wszystko. / jachcenajamaice
|
|
|
|