głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika inttryga

 Prince przypomina różę. Gdybym wiedział o jej kolcach  może nigdy bym się do niego nie zbliżył  ale teraz kiedy już ją zerwałem  kiedy powąchałem jej płatki... porzucenie jej teraz pozostawiłoby moje serce rozdarte o wiele gorszymi ranami  niż te  którymi poranione są moje dłonie. Ja po prostu nie mogę już jej puścić.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Prince przypomina różę. Gdybym wiedział o jej kolcach, może nigdy bym się do niego nie zbliżył, ale teraz kiedy już ją zerwałem, kiedy powąchałem jej płatki... porzucenie jej teraz pozostawiłoby moje serce rozdarte o wiele gorszymi ranami, niż te, którymi poranione są moje dłonie. Ja po prostu nie mogę już jej puścić."

 Jest mój – powiedziała.     Był mój  jeszcze zanim go zobaczyłam. Będzie mój na zawsze.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Jest mój – powiedziała. Był mój, jeszcze zanim go zobaczyłam. Będzie mój na zawsze."

 Trzeba być bardzo pijanym  żeby móc tak pisać. Ale mówię Ci   gdybym miał gwarancję  że będę z Tobą chociaż rok  a potem mnie zabiją   przyjechałbym do Ciebie. Nie ma  nie było   okazuje się   nic ważniejszego od Ciebie.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Trzeba być bardzo pijanym, żeby móc tak pisać. Ale mówię Ci - gdybym miał gwarancję, że będę z Tobą chociaż rok, a potem mnie zabiją - przyjechałbym do Ciebie. Nie ma, nie było - okazuje się - nic ważniejszego od Ciebie."

 Nie umiem  nienawidzę się rozstawać. Z nikim i z niczym  co niechcący pokochałem.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Nie umiem, nienawidzę się rozstawać. Z nikim i z niczym, co niechcący pokochałem."

 Ale na tym zasranym świecie wszystko  co dobre  jest albo na receptę  albo wyprzedane  albo osiąga taką cenę  że trzeba zapłacić duszą  żeby poczuć smak.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Ale na tym zasranym świecie wszystko, co dobre, jest albo na receptę, albo wyprzedane, albo osiąga taką cenę, że trzeba zapłacić duszą, żeby poczuć smak."

 Ty spierdoliłeś sprawę. Gruntownie. Dokumentalnie. Na całej linii. Idź do niej. Biegnij za nią. Znajdź ją  złap  przyciśnij do siebie.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Ty spierdoliłeś sprawę. Gruntownie. Dokumentalnie. Na całej linii. Idź do niej. Biegnij za nią. Znajdź ją, złap, przyciśnij do siebie."

 Wreszcie zrozumiałem  co to znaczy ból. Ból to wcale nie znaczy dostać lanie  aż się mdleje. Ani nie znaczy rozciąć sobie stopę odłamkiem szkła tak  że lekarz musi ją zszywać. Ból zaczyna się dopiero wtedy  kiedy boli nas calutkie serce i zdaje się nam  że zaraz przez to umrzemy  i na dodatek nie możemy nikomu zdradzić naszego sekretu. Ból sprawia  że nie chce nam się ruszać ani ręką  ani nogą ani nawet przekręcić głowy na poduszce.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Wreszcie zrozumiałem, co to znaczy ból. Ból to wcale nie znaczy dostać lanie, aż się mdleje. Ani nie znaczy rozciąć sobie stopę odłamkiem szkła tak, że lekarz musi ją zszywać. Ból zaczyna się dopiero wtedy, kiedy boli nas calutkie serce i zdaje się nam, że zaraz przez to umrzemy, i na dodatek nie możemy nikomu zdradzić naszego sekretu. Ból sprawia, że nie chce nam się ruszać ani ręką, ani nogą ani nawet przekręcić głowy na poduszce."

 Jeśli kiedyś stracimy się z oczu  stój w miejscu  tam gdzie jesteś  a wtedy ja cię znajdę  bo jeśli się zgubimy i oboje zaczniemy się szukać  miniemy się w tłumie i nigdy nie odnajdziemy.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Jeśli kiedyś stracimy się z oczu, stój w miejscu, tam gdzie jesteś, a wtedy ja cię znajdę, bo jeśli się zgubimy i oboje zaczniemy się szukać, miniemy się w tłumie i nigdy nie odnajdziemy."

  ...  kiedy zaczynała się wymykać sama sobie  musiałem ją trzymać mocno  chronić musiałem  bo w tych okresach mogła się poobijać o powietrze...

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"(...) kiedy zaczynała się wymykać sama sobie, musiałem ją trzymać mocno, chronić musiałem, bo w tych okresach mogła się poobijać o powietrze..."

 Drżącymi ustami całował moje ciało. W zupełnej ciszy i gęstniejącym mroku. Kawałek po kawałku  centymetr po centymetrze  milimetr po milimetrze. Ustami czynił mnie swoją. A potem  tymi samymi ustami  opowiadał mi o miłości. O tym  że nie potrzeba mi skrzydeł  bym mogła latać. I o tym  że nie potrzeba płomieni  bym mogła płonąć. Tamtymi pocałunkami odbierał mi oddech  dając życie.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Drżącymi ustami całował moje ciało. W zupełnej ciszy i gęstniejącym mroku. Kawałek po kawałku, centymetr po centymetrze, milimetr po milimetrze. Ustami czynił mnie swoją. A potem, tymi samymi ustami, opowiadał mi o miłości. O tym, że nie potrzeba mi skrzydeł, bym mogła latać. I o tym, że nie potrzeba płomieni, bym mogła płonąć. Tamtymi pocałunkami odbierał mi oddech, dając życie."

 Ciepły prysznic  zimne powietrze  jej dłonie. Są sposoby na ciało  są sposoby na ducha. Ona jest sposobem na mnie. Nareszcie.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Ciepły prysznic, zimne powietrze, jej dłonie. Są sposoby na ciało, są sposoby na ducha. Ona jest sposobem na mnie. Nareszcie."

 Bo tego jej było trzeba: wyrzygać duszę.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Bo tego jej było trzeba: wyrzygać duszę."

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć