głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika introducing

 Szczęście? Dobre cygaro  dobre jedzenie  dobre cygaro i dobra kobieta   albo zła kobieta. Zależnie od tego ile szcześcia potrafisz znieść.

eeiiuzalezniasz dodano: 12 kwietnia 2013

"Szczęście? Dobre cygaro, dobre jedzenie, dobre cygaro i dobra kobieta - albo zła kobieta. Zależnie od tego ile szcześcia potrafisz znieść. "

Mówi się  że  taki już ten świat   ale to nieprawda. Świat jest taki  jaki sami sobie budujemy

eeiiuzalezniasz dodano: 3 kwietnia 2013

Mówi się, że "taki już ten świat", ale to nieprawda. Świat jest taki, jaki sami sobie budujemy

I przede wszystkim każdy ma prawo do posiadania marzeń  bo marzenia są najświętszą częścią nas samych  tą częścią  w której na zawsze pozostajemy dziećmi  częścią najczystszą  niezależnie od tego  co człowiekowi może się w życiu przytrafić.

eeiiuzalezniasz dodano: 3 kwietnia 2013

I przede wszystkim każdy ma prawo do posiadania marzeń, bo marzenia są najświętszą częścią nas samych, tą częścią, w której na zawsze pozostajemy dziećmi, częścią najczystszą, niezależnie od tego, co człowiekowi może się w życiu przytrafić.

Wiesz  jak się teraz czuję? Jak oszukana i naiwna idiotka. Czuję się tak  ponieważ mam wrażenie  że po raz kolejny byłam zabawką w ludzkich dłoniach. Ktoś mnie zranił i dobrze wiesz  że to Twoja zasługa. Nie spodziewałam się nawet tego po Tobie. Uważałam  że jesteś zupełnie innym człowiekiem  ale Ty zaś się okazałeś takim samym egoistyczny dupkiem  jak cała reszta. Więc wyjaśnij mi co z tego wszystkiego masz? Jaką satysfakcję czerpiesz z mojego bólu? Bawią Cię te łzy  które spływają po moich policzkach  bawi Cię ból serca  na który nie jestem w stanie wytrzymać bez lekarstw? Nie pomyślałeś  że możesz doprowadzić mój organizm do takiego stanu  gdzie zniszczysz to wszystko co było emocjonalnie poukładane? Jasne  że nie. Po co myśleć  po co się kimś przejmować. Ty się teraz bawisz  zatapiasz swoje smutki w alkoholu  a ja cierpię przez Ciebie. Zdycham wręcz z bólu przez to zaufanie  którym Cię obdarzyłam. .

eeiiuzalezniasz dodano: 3 kwietnia 2013

Wiesz, jak się teraz czuję? Jak oszukana i naiwna idiotka. Czuję się tak, ponieważ mam wrażenie, że po raz kolejny byłam zabawką w ludzkich dłoniach. Ktoś mnie zranił i dobrze wiesz, że to Twoja zasługa. Nie spodziewałam się nawet tego po Tobie. Uważałam, że jesteś zupełnie innym człowiekiem, ale Ty zaś się okazałeś takim samym egoistyczny dupkiem, jak cała reszta. Więc wyjaśnij mi co z tego wszystkiego masz? Jaką satysfakcję czerpiesz z mojego bólu? Bawią Cię te łzy, które spływają po moich policzkach, bawi Cię ból serca, na który nie jestem w stanie wytrzymać bez lekarstw? Nie pomyślałeś, że możesz doprowadzić mój organizm do takiego stanu, gdzie zniszczysz to wszystko co było emocjonalnie poukładane? Jasne, że nie. Po co myśleć, po co się kimś przejmować. Ty się teraz bawisz, zatapiasz swoje smutki w alkoholu, a ja cierpię przez Ciebie. Zdycham wręcz z bólu przez to zaufanie, którym Cię obdarzyłam. .

z pozoru? wszystko wygląda normalnie  ale kiedy zagłębiam się w te wszystkie tematy  niedomówienia i kłamstwa widzę u każdego jedną wspólną cechę  która łączy ich na taki sposób  że zaczynam mieć coraz więcej wątpliwości. staje się wtedy coraz bardziej niepewna  ponieważ nie wiem  która strona życia jest naprawdę dobra. a co jeśli właśnie wybiorę jedną grupę  a po paru dniach okaże się  że to był najgorszy błąd mojego życia  bo straciłam ludzi  na których mi zależy? a zaś z drugiej strony  jaką mam mieć pewność  że pierwsza grupa mnie nie będzie chciała zniszczyć jeżeli to nie oni zostaną wybrani? wszystko jest takie sprzeczne ze sobą. za dużo tworzy się paradoksów w moich myślach. zbyt wiele porównań  chwil niepewności  niedomówień... dlaczego więc nie można tego załatwić w normalny sposób poprzez spokojną rozmowę  która nie będzie przepełniona nienawiścią  żalem  łzami i złością..? przecież można to zrobić  przyjaciele tak robią  prawda? tylko  że wszyscy muszą tego chcieć...

eeiiuzalezniasz dodano: 3 kwietnia 2013

z pozoru? wszystko wygląda normalnie, ale kiedy zagłębiam się w te wszystkie tematy, niedomówienia i kłamstwa widzę u każdego jedną wspólną cechę, która łączy ich na taki sposób, że zaczynam mieć coraz więcej wątpliwości. staje się wtedy coraz bardziej niepewna, ponieważ nie wiem, która strona życia jest naprawdę dobra. a co jeśli właśnie wybiorę jedną grupę, a po paru dniach okaże się, że to był najgorszy błąd mojego życia, bo straciłam ludzi, na których mi zależy? a zaś z drugiej strony, jaką mam mieć pewność, że pierwsza grupa mnie nie będzie chciała zniszczyć jeżeli to nie oni zostaną wybrani? wszystko jest takie sprzeczne ze sobą. za dużo tworzy się paradoksów w moich myślach. zbyt wiele porównań, chwil niepewności, niedomówień... dlaczego więc nie można tego załatwić w normalny sposób poprzez spokojną rozmowę, która nie będzie przepełniona nienawiścią, żalem, łzami i złością..? przecież można to zrobić, przyjaciele tak robią, prawda? tylko, że wszyscy muszą tego chcieć...

Stań prosto  popatrz mi po raz ostatni w oczy  i powiedz to  po prostu powiedz  przecież to takie proste prawda? po prostu stań i powiedz bez mrugnięcia okiem i żadnych skrupułów  że mnie nie kochasz  że każda chwila  którą razem spędziliśmy była błędem  że to nic dla Ciebie nie znaczyło  a nasz związek był tylko jedną grą pozorów. Wtedy odejdę  po prostu odwrócę się plecami i zapomnę  może nie od razu  nie przez miesiąc i dwa  bo zbyt wiele dla mnie znaczyłeś  ale na przyszłość będę wiedziała jedno... Korzystniej jest się do nikogo nie przywiązywać.

amandusia94 dodano: 25 marca 2013

Stań prosto, popatrz mi po raz ostatni w oczy, i powiedz to, po prostu powiedz, przecież to takie proste prawda? po prostu stań i powiedz bez mrugnięcia okiem i żadnych skrupułów, że mnie nie kochasz, że każda chwila, którą razem spędziliśmy była błędem, że to nic dla Ciebie nie znaczyło, a nasz związek był tylko jedną grą pozorów. Wtedy odejdę, po prostu odwrócę się plecami i zapomnę, może nie od razu, nie przez miesiąc i dwa, bo zbyt wiele dla mnie znaczyłeś, ale na przyszłość będę wiedziała jedno... Korzystniej jest się do nikogo nie przywiązywać.

Nie rozumiem tych par  które sie pokłócą i minutę później zmieniają status z w związku na WOLNY. Czasem kłócę się z rodzicami  ale nie zmieniam statusu na SIEROTA!

amandusia94 dodano: 25 marca 2013

Nie rozumiem tych par, które sie pokłócą i minutę później zmieniają status z w związku na WOLNY. Czasem kłócę się z rodzicami, ale nie zmieniam statusu na SIEROTA!

Czego się boję? Boję się stracić ludzi  których kocham. Boję się  że kolejny raz mi się to przydarzy. Boję się samotności. Boję się kiedyś obudzić i zdać sobie sprawę z tego  że nikogo już przy mnie nie ma

amandusia94 dodano: 25 marca 2013

Czego się boję? Boję się stracić ludzi, których kocham. Boję się, że kolejny raz mi się to przydarzy. Boję się samotności. Boję się kiedyś obudzić i zdać sobie sprawę z tego, że nikogo już przy mnie nie ma

A On ? On od dziś już dla mnie nie istnieje. Jego imię i nazwisko to jakieś beznadziejnie ułożenie literek  o których nie mam pojęcia. Od dziś nie wiem już jak wygląda Jego uśmiech  i jak śmieją się Jego oczy. Nie znam już zapachu Jego bluzy  i żadnej formy dotyku. Nie zamienię z Nim już ani jednego słowa. Już nigdy nie obudzi mnie  ani nie utuli do snu. Nigdy nie pozna żadnej mojej tajemnicy  a ja nigdy w życiu nie doradzę mu już. Już nie wiem jak wygląda Jego mina  gdy o coś prosi. Nie wiem jak słodko marszczy czoło. Nie ma Go już w moim świecie   nie znamy się. Nienawidzę Go.

amandusia94 dodano: 25 marca 2013

A On ? On od dziś już dla mnie nie istnieje. Jego imię i nazwisko to jakieś beznadziejnie ułożenie literek, o których nie mam pojęcia. Od dziś nie wiem już jak wygląda Jego uśmiech, i jak śmieją się Jego oczy. Nie znam już zapachu Jego bluzy, i żadnej formy dotyku. Nie zamienię z Nim już ani jednego słowa. Już nigdy nie obudzi mnie, ani nie utuli do snu. Nigdy nie pozna żadnej mojej tajemnicy, a ja nigdy w życiu nie doradzę mu już. Już nie wiem jak wygląda Jego mina, gdy o coś prosi. Nie wiem jak słodko marszczy czoło. Nie ma Go już w moim świecie - nie znamy się. Nienawidzę Go.

Odejdź  zniknij  daj mi o sobie zapomnieć. I wiesz co..?  Nie pojawiaj się wtedy  kiedy ja juz ułożę sobie życie i nie udawaj  że chcesz spróbować jeszcze raz..

amandusia94 dodano: 25 marca 2013

Odejdź, zniknij, daj mi o sobie zapomnieć. I wiesz co..? Nie pojawiaj się wtedy, kiedy ja juz ułożę sobie życie i nie udawaj, że chcesz spróbować jeszcze raz..

A najdziwniejsze jest to  że pamiętam że byłeś w moim życiu  a nie pamiętam już jak się zachowywałeś będąc ze mną  nie pamiętam Twojego głosu ani dotyku...

amandusia94 dodano: 25 marca 2013

A najdziwniejsze jest to, że pamiętam że byłeś w moim życiu, a nie pamiętam już jak się zachowywałeś będąc ze mną, nie pamiętam Twojego głosu ani dotyku...

  Co jest Twoim marzeniem?    Pocałunek podczas ogromnej ulewy  a  Twoim?    By właśnie zaczęła się ta ogromna  ulewa.

amandusia94 dodano: 19 marca 2013

- Co jest Twoim marzeniem? - Pocałunek podczas ogromnej ulewy, a Twoim? - By właśnie zaczęła się ta ogromna ulewa.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć