 |
Memento mori , matka Ci wódę zapierdoli .
|
|
 |
dzisiaj? nie widzę już sensu, łzy spływają po policzku, zakrywam dłońmi twarz, nie chcę, żeby widzieli jak płaczę. czuję ból, przez przełyk przeciska się kolejny milion słów, które być może już nigdy nie ujrzą światła dziennego, być może już nigdy nie powiem Ci, jak tęsknię, jak bardzo Cię potrzebuję i dziękuję Ci, że wciąż przy mnie jesteś, nie usłyszę już Twojego marudzenia, może już nigdy nie zadbasz o uśmiech na mojej twarzy, o to małe szczęście wypisane na ustach. / endoftime.
|
|
 |
Kochaj mnie, albo kup mi piwo.
|
|
 |
Jest taki ból, którego nie potrafisz nazwać.
|
|
 |
Spróbuj sobie wyobrazić co czuje narkoman gdy nie ma swojego towaru.Już wiesz? To samo czuję ja, gdy nie ma cię w pobliżu.
|
|
 |
Spróbuj mnie zrozumieć. Jesteś dla mnie dupkiem i będziesz! Prawdziwy facet nie odszedł by z czyjegoś życia bez wytłumaczenia i przede wszystkim, nie zmieniał by dziewczyny co kilka tygodni po czym rzucał je, bo robią się nudne. Prawdziwy mężczyzna zdobywał by kobiety na na wiele sposobów, by każdej zaimponować, a nie robić krok po kroku przy każdej to samo. Jesteś dupkiem.
|
|
 |
Nie możliwe jest to, że człowiek może być idealny, tak samo nie możliwe jest to, że mnie pokochasz.
|
|
 |
tamten wieczór, pomieszanie zmysłów, idealny brak pohamowań, dotyk twojej dłoni, delikatnie sunącej wzdłuż kręgosłupa, wtedy? czas stanął jakby w bezruchu, plącząc ze sobą każdą z minut, wiesz.. wciąż pamiętam zapach tamtych chwil, wciąż pamiętam Ciebie. / endoftime.
|
|
 |
Wiem, że każdy z was rozumie przez co przeszłam, nie ma co do tego wątpliwości, ale nikt z was nie rozumie, że ja nadal przez to przechodzę.
|
|
 |
Jak chciałeś kurwa zabłysnąć, to było się brokatem posypać.
|
|
|
|