 |
Czy można kochać i nienawidzić tę samą osobę? Można.
|
|
 |
pobawię się w obojętność, moze wtedy zacznie Ci zależeć.
|
|
 |
Ciekawe co mówisz gdy ktoś pyta o mnie.
|
|
 |
Straciłam to. Spieprzyłam sobie własne życie.
|
|
 |
Proszę, daj znać, że nadal jestem Twoim wszystkim.
|
|
 |
Czasem nie mam pojęcia o czym mówisz, ale uwielbiam Cię słuchać.
|
|
 |
Abstrakcją można nazwać to co robisz , mówisz że nie nawidzisz tylko dlatego że umierasz z miłości do niego.
|
|
 |
Od paru dni próbuję być szczęśliwa. Próbuję, bo w samotności wciąż wylewam potoki łez. Nie chcę jednak zamartwiać moimi problemami znajomych. Wiem, że spokojnie pomogliby mi ze wszystkim i najprawdopodobniej byłoby mi łatwiej, ale... Gdy poradzę sobie ze wszystkim sama, będę miała ogromną satysfakcję. Będę dumna z siebie.
|
|
 |
Bo miłość to nie jest i nie może być zwykłe uczucie. To nie przyzwyczajenie ani życzliwa troska. Miłość to szaleństwo, to serce, które wali jak szalone, światło, które spływa wieczorem wraz z zachodem słońca, chęć poderwania się z łóżka nazajutrz, tylko po to, by spojrzeć sobie w oczy.
|
|
 |
pozdrawiam 'przyjaciół', którzy odeszli, gdy skończyły się ich problemy.
|
|
 |
śmierć to zbyt mały powód, żeby przestać kochać.
|
|
 |
Miłość przyznajmy, to wielka mistrzyni, potrafi z Nas zrobić kogoś, kim nigdy nie byliśmy.
|
|
|
|