|
szczęśliwym jest się wtedy, gdy kładziesz się jak najwcześniej spać tylko dlatego, że nie możesz się doczekać kolejnego poranka. gdy uśmiechasz się głupio nawet do filiżanki popołudniowej kawy. kiedy splątane słuchawki, nie są w stanie wyprowadzić Cię z równowagi. i nie potrzebujesz zjeść tabliczki czekolady bo wystarczy Ci przelotny uśmiech jednego z obcych przechodniów
|
|
|
Ty nie tęsknisz za osobą, tylko za tym, jak się czułaś
|
|
|
Żyjesz na pozór, na przekór, na opak, na swój sposób, na dwa tryby, na niby. Wybierasz źle, fatalnie, najgorzej, dobrze, trafnie, rzadziej najlepiej. Kochasz za mało, za późno, za wcześnie, za bardzo, za coś.
|
|
|
To, co najbardziej cię pociąga doprowadzi cię do szaleństwa.
|
|
|
Kobieta chce być kochana, chce być rozpieszczana ale tez nie wie czego chce i często to,czego tak szukała i znalazła okazuje się czymś czego nie potrzebowała. Kobiety są dziwne, są piękne, są różne i takie same.
|
|
|
Nigdy nie powiesz nic więcej, choćbyś chciał i choć mnie trzymasz za rękę,puścisz i tak
|
|
|
"Żaka,podaj piwo temu gościowi przy końcu "-rzucił kumpel. "mam obsuwe, sam nalej"-odrzuciłam, gdy nagle usłyszałam "prosił specjalnie o Ciebie". zatrzymałam się, i spojrzałam w Jego kierunku. siedział przy barze, i uśmiechał się do mnie - z tym samym błyskiem w oku, który pamiętam sprzed kilku lat, gdy jeszcze byliśmy razem. podeszłam do Niego, podając mu piwo. "wróciłaś"- powiedział, po czym zaczął na żarty opieprzać mnie, że nie dałam znać. przegadaliśmy kilka minut, po czym wyskoczyłam z tekstem:"czemu za każdym razem do mnie wracasz? nie odciąłeś się,ani na chwilę". uśmiechnął się, położył na bar pieniądze za piwo, po czym wstając dodał:"kocham sentymenty, a Ty jesteś moim", i udał się w kierunku drzwi. stałam jeszcze chwilę, wpatrując się w Jego oddalającą się sylwetkę, i uświadamiając sobie, że właśnie to w Nim uwielbiałam - zagadkowość, która zawsze tak bardzo mnie intrygowała. || kissmyshoes
|
|
|
to ten jeden z dni, które w mojej pamięci będą na zawsze. ciepły wakacyjny wieczór - beztroski, w sumie leniwy. odebrałam telefon, a później wszystko działo się jak przez mgłę. podejście do okna, by zobaczyć przy Twoim bloku światła karetki i policji, podchodzące do oczu łzy i syndrom mówiący: "biegnij tam kurwa". sekundy, które nie pozwoliły zwrócić mi nawet uwagi w to co się ubieram. po chwili bieg, chyba najszybszy w życiu. lekki wiatr, który sprawiał, że przechodziły mnie dreszcze, i ta myśl:"błagam, żeby to nie było prawdą". płakałam, i biegłam - na oślep, nie patrząc na to, że biegnę przez ruchliwą ulicę, nie zwracając uwagi na gapiących się ludzi - i po chwili tam byłam. trzymana przez chłopaków, ze łzami w oczach i przeraźliwym krzykiem wydobywającym się z moich ust - leżałeś tam, bez grama życia, sam, pośród kałuży krwi...zostawiłeś mnie - samą, z trzęsącymi się rękoma, i ledwie bijącym sercem, pośród tłumu, którego przecież tak bardzo się boję. || kissmyshoes
|
|
|
Nie obchodzi mnie to co o mnie myślisz. No chyba, że uważasz że jestem super. W tym przypadku masz całkowitą rację!
|
|
|
Ubierajmy się ładnie. Malujmy na kolorowo paznokcie, spotykajmy się w kawiarniach, siadajmy z kawą przy oknie. Uśmiechajmy się, śmiejmy się. Cieszmy się słońcem i deszczem. Zwiedzajmy muzea, odwiedzajmy wystawy. Róbmy zdjęcia. Odkrywajmy muzykę, polubmy gotowanie. Spotykajmy się, rozmawiajmy więcej, częściej. Nie myślmy, że mamy jeszcze czas na zmiany, uczmy się żyć tu i teraz
|
|
|
Ten jest naszym przyjacielem, kto mówi dobrze o nas za naszymi plecami.
|
|
|
Sztuka życia polega na tym, by cieszyć się małym, a wytrzymywać najgorsze.
|
|
|
|