głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika interesujacyfakt

Przestań mieć nadzieję. Przecież to i tak się nie wydarzy.

otrzepsiezkurzu dodano: 22 kwietnia 2013

Przestań mieć nadzieję. Przecież to i tak się nie wydarzy.

Jest tylko jeden sposób  żeby zacząć: zacząć.

otrzepsiezkurzu dodano: 22 kwietnia 2013

Jest tylko jeden sposób, żeby zacząć: zacząć.

nie patrz na innych  oni nie są doskonali.

otrzepsiezkurzu dodano: 21 kwietnia 2013

nie patrz na innych, oni nie są doskonali.

I tak czekam i czekam  a zmian brak

otrzepsiezkurzu dodano: 21 kwietnia 2013

I tak czekam i czekam, a zmian brak

Ostatnie spojrzenie pamięta się najdłużej.

otrzepsiezkurzu dodano: 21 kwietnia 2013

Ostatnie spojrzenie pamięta się najdłużej.

Obejmowałeś mnie  a ja czułam coś  czego opisać nie potrafię.

otrzepsiezkurzu dodano: 21 kwietnia 2013

Obejmowałeś mnie, a ja czułam coś, czego opisać nie potrafię.

Boli tylko wtedy  gdy pozwolisz  żeby bolało.

otrzepsiezkurzu dodano: 21 kwietnia 2013

Boli tylko wtedy, gdy pozwolisz, żeby bolało.

I mamy po 16  17 czy 20 lat  i wydaje nam się  że przeżyliśmy aż tyle  że o życiu  miłości  odrzuceniu  samotności i smutku wiemy już wszystko

otrzepsiezkurzu dodano: 21 kwietnia 2013

I mamy po 16, 17 czy 20 lat, i wydaje nam się, że przeżyliśmy aż tyle, że o życiu, miłości, odrzuceniu, samotności i smutku wiemy już wszystko

Sa­mot­ność niszczy na­wet tych naj­silniej­szych.

otrzepsiezkurzu dodano: 21 kwietnia 2013

Sa­mot­ność niszczy na­wet tych naj­silniej­szych.

szykowałam się do wyjścia na zakupy  które od dawna miałam obiecane  gdy nagle w drzwiach mojego pokoju stanął przyjaciel   z błagającą miną  i słodkimi oczami. odłożyłam torebkę  już powoli w głowie uświadamiając sobie  że raczej nici z zakpów.  co jest?    zapytałam  udając złą.  Żaklinko Moja Najukochańsza..    zaczął  ale przerwałam mu.  do rzeczy    burknęłam  próbując opanować śmiech.  no bo jest rajd  i no wiesz..te zakupy..obiecałem Ci..ale..   znowu nie dokończył  bo znowu mu przerwałam:  o której?  .  za jakieś dwie godziny  trzeba jeszcze dojechać    słodko powiedział. wygoniłam Go z pokoju  i za pięć minut wyszłam już w trampkach  wygodnych dresach i bluzie. no to co? jedziemy?  powiedziałam  z uśmiechem na ustach. nagle Jego twarz rozpromieniła się i zobaczyłam ten ulubiony uśmiech. kocham Cię normalnie  powiedział mocno mnie przytulając  całując milion razy w policzek i powtarzając  że lepszej siostry nie mógł sobie wymarzyć.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 21 kwietnia 2013

szykowałam się do wyjścia na zakupy, które od dawna miałam obiecane, gdy nagle w drzwiach mojego pokoju stanął przyjaciel - z błagającą miną, i słodkimi oczami. odłożyłam torebkę, już powoli w głowie uświadamiając sobie, że raczej nici z zakpów. "co jest?" - zapytałam, udając złą. "Żaklinko Moja Najukochańsza.." - zaczął, ale przerwałam mu. "do rzeczy" - burknęłam, próbując opanować śmiech. "no bo jest rajd, i no wiesz..te zakupy..obiecałem Ci..ale.."- znowu nie dokończył, bo znowu mu przerwałam: "o której?" . "za jakieś dwie godziny, trzeba jeszcze dojechać" - słodko powiedział. wygoniłam Go z pokoju, i za pięć minut wyszłam już w trampkach, wygodnych dresach i bluzie."no to co? jedziemy?"-powiedziałam, z uśmiechem na ustach. nagle Jego twarz rozpromieniła się i zobaczyłam ten ulubiony uśmiech."kocham Cię normalnie"-powiedział,mocno mnie przytulając, całując milion razy w policzek i powtarzając, że lepszej siostry nie mógł sobie wymarzyć. || kissmyshoes

chociaż odszedł  Jego osoba towarzyszy mi do dzisiaj. nadal zabija mnie frustracja   bo przecież mogłam wiedzieć więcej  zrobić więcej  pomóc mu. nadal mam przed oczami obraz Jego matki  która prawie mdlejąc mi na rękach  zapłakana pytała czemu to zrobił. nadal w głowie huczy mi utwór  który puszczony był na Jego pogrzebie. nadal Jego młodsza siostra pyta mnie czy nie wiem kiedy wróci Jej braciszek. nadal jest w każdej mojej myśli  i nadal przed oczami staje mi obraz karetki i policji przed jego blokiem  i to jak biegłam z całych sił błagając by to co mi przed chwilą powiedzieli  nie było prawdą.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 21 kwietnia 2013

chociaż odszedł, Jego osoba towarzyszy mi do dzisiaj. nadal zabija mnie frustracja - bo przecież mogłam wiedzieć więcej, zrobić więcej, pomóc mu. nadal mam przed oczami obraz Jego matki, która prawie mdlejąc mi na rękach, zapłakana pytała czemu to zrobił. nadal w głowie huczy mi utwór, który puszczony był na Jego pogrzebie. nadal Jego młodsza siostra pyta mnie czy nie wiem kiedy wróci Jej braciszek. nadal jest w każdej mojej myśli, i nadal przed oczami staje mi obraz karetki i policji przed jego blokiem, i to jak biegłam z całych sił błagając by to co mi przed chwilą powiedzieli, nie było prawdą. || kissmyshoes

Ojej  jak miło!!    teksty kissmyshoes dodał komentarz: Ojej, jak miło!! ;) do wpisu 21 kwietnia 2013
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć