|
perfekcyjnie grasz mi na psychice, wiesz?
|
|
|
zaprojektuj mi perfekcyjną miłość z Tobą w roli głównej, proszę?
|
|
|
Tak, to ja. Niespełniona, nieposkromiona i cierpiąca w milczeniu kobieta, która nigdy nie zazna miłości ze strony ukochanego.
|
|
|
Jak to jest, że nigdy z Tobą nie spałam, a nie mogę bez Ciebie zasnąć?
|
|
|
Tracisz mnie. Centymetr po centymetrze.
|
|
|
Marzyła o grubym kocu, kubku gorącego kakao, filmie i o nim..
I ze zdziwieniem obserwowałam, jak On mnie zmieniał.
Nie muszę się odchudzać, jestem szczupła.
Nie liczę kalorii, papierosów, drinków.
Liczę za to chwile. I liczę na siebie.
|
|
|
żebyś przeze mnie nie mógł spać i jeść, tak jak ja przez Ciebie. Żeby wszystko straciło dla Ciebie pierdolony sens.
|
|
|
Może popełniałam błędy, ale jestem tylko człowiekiem. Przynajmniej mam na tyle odwagi, żeby spojrzeć im dzisiaj w twarz.
|
|
|
A dziś? Dziś mogę przekazać ci wymowny komunikat pod postacią środkowego palca.
|
|
|
Zgraj sobie mój oddech na płytę. I słuchaj tego wieczorami, może wtedy zrozumiesz.
|
|
|
naćpam się na śmierć , pierdolnę w kalendrz ,
wtedy zauważysz, jak dużo zrobiłeś ?
|
|
|
Wchodzę do domu, tulę psa, nastawiam czajnik, rozmyślam co zrobiłam źle, że nie zasłużyłam na twoją miłość. Zalewam zielona herbatę, patrzę ironicznie na słodzik, przerzucam zieloną torbę i myślę po co to wszystko robiłam.
|
|
|
|