 |
W jej oczach łzy, w twoich tylko bezsilność
bo nie umiesz płakać, nawet gdy jebie się wszystko.
|
|
 |
"lubiłem czuć, że też chcesz tak jak ja iść w przestrzeń
i uciec stąd, już nie pojawiać się mieście"
|
|
 |
gdybać to sobie można, ale gówno to komukolwiek dało.
|
|
 |
jesteś taki niezdarny, kiedy jesteś zakochany.
|
|
 |
jedyny sposób na zduszenie ognia to go nie podsycać.
|
|
 |
nie masz pojęcia jak bardzo, strasznie i przejmująco wszystko chuj.
|
|
 |
tak bardzo boję się stracić coś, co kocham, że nie chcę kochać niczego.
|
|
 |
Serce mi się ścisnęło, jak go zobaczyłam.
Głupie to serce jakieś, czy co?
|
|
 |
Nie chciał od niej nic prócz pierdolonej prawdy Ona się zachowywała jakby to były żarty
|
|
 |
Nie potrzebuje wiele by wylecieć z mordą na ciebie
nic nie wiesz, a mówisz gdzie, co, z kim dzielę
|
|
 |
Wypuszczam buch z ust choć nie palę już od dwóch i pół roku,
to chłód za szybkie zmiany, pół roku
|
|
 |
"Mówisz "kocham", niech to nie brzmi, jak bajka,
mów o głębszych uczuciach, jakbyś miał skoczyć na główkę w Bajkał."
|
|
|
|