 |
jesteś głuchy na mój bezszelestny głos sprzeciwu, prośby i błagania. brak pogłosu zastępuję drwina, wydziergana na Twoich źrenicach.
|
|
 |
przykre jest to, że czekam na Ciebie w ten piątkowy, bardzo chujowy wieczór, i nie ma Cię obok mnie, wtedy, kiedy tak bardzo Cię potrzebuję..
|
|
 |
Jest znacząca różnica we wczesnym kładzeniu się spać, kiedy nie możesz doczekać się następnego dnia, a miedzy tym gdy kładziesz się jak najwcześniej możesz, bo masz dość samotnych wieczorów i nurtujących Cię myśli o ty, jak mogłoby być pięknie, gdybyście spędzali te wieczory razem z Tobą w jego ramionach..
|
|
 |
Słyszałam jak przez Twoją krtań przechodzą dwa drgające słowa "kocham Cię", które w jednym momencie wprawiły mnie w nagłą euforię. czułam jak serce nabrało szybkiego taktu, a rytm mojego oddechu tak idealnie pasował do Twojego, gdy z każdą sekundą muskając moje usta, dodawałeś dodatkowej ilości endorfin we krwi.
|
|
 |
Twoje niebieskie tęczówki, błękitny ocean marzeń, fale uderzające o brzeg, jak wspomnienia uderzające do głowy razem wspólnie spędzonych momentów. moje zielone oczy, jak dwie filiżanki gorącej kawy, jak otchłań bez dna, szukająca swojej podpory, żeby nie utonąć w bezkresnym oceanie marzeń.
|
|
 |
Największą jej wadą było to, że żyła złudzeniami, w swojej wyobraźni tworzyła nierealne historie, myślami była z nim w miejscach, w których zawsze pragnęła się znaleźć. Jej wyobraźnia była idealnie poukładana, szkoda tylko, że życie w jednym momencie po prostu się rozsypało.
|
|
 |
nie myśl o porażkach, nie żyj przeszłością, lecz jutrem. ciesz się każdą szczęśliwą chwilą w jego ramionach, prędzej czy później wszystko i tak się spieprzy.
|
|
 |
Chciałabym teraz móc usiąść obok Ciebie, i patrzeć się w Twoje oczy bez pohamowania, bezkarnie zagubić się w ich promiennym blasku.
|
|
 |
Patrzyłam Ci w oczy, stałeś obok mnie również zatapiając wzrok w moje tęczówki. Tak trwała nasza rozmowa bez słów, topiliśmy się w blasku swoich oczu. W milczeniu błądziłeś dłonią po moim policzku, zamknęłam oczy i poczułam delikatność Twojego dotyku. W myślach tworzyłam historie naszej wspólnej przyszłości wsłuchując się w rytm bicia Twojego serca, ten dźwięk znaczył dla mnie tak wiele, zbyt wiele na tamten czas...
|
|
 |
to uczucie, gdy rzeczywistość jest piękniejsza od najwspanialszego snu. życie ze świadomością, że w każdej w chwili mogę wtulić się w twoje ramiona nie podając konkretnego powodu jest cudowna. wiem, że świat stał się lepszy, zagłuszyłeś szarą codzienność swoim wyjątkowym uśmiechem.
|
|
 |
uwielbiam spędzać z tobą czas. potrafię zatracić się w twoich oczach do tego stopnia, że zapominam oddychać. ciągle w głowie słyszę twój głos, który szepcze dwa słowa, których tak bardzo potrzebowałam, dziewięć liter, które potrafią zatrzymać bicie mojego serca, wywołać przypływ endorfin we krwi, i unieść kąciki ust ku górze.
|
|
|
|