 |
|
nie, nie jestem mściwa. ja tylko lubie wynagrodzić swój ból.
|
|
 |
|
nie mam pojęcia jak to robisz, ale fakt że tak cholernie zawróciłeś mi w głowie strasznie mnie dziwi.
|
|
 |
|
wbrew pozorom jestem cholerną optymistką, cieszącą się życiem. mam gdzieś opinie innych, żyję własnym życiem, robię to, co mi się podoba a nie to, co mogłoby spodobać się innym, nie oglądam się za siebie. jednak jak każdy normalny człowiek kocham, tęsknie, czasami płaczę. nie widzę w tym nic dziwnego.
|
|
 |
|
wyczerpał się mój limit cierpliwości na dziś.
|
|
 |
|
mogę mieć bałagan w szafie, ale w uczuciach lubię porządek.
|
|
 |
|
to chociaż raz w życiu mi zaufaj.
|
|
 |
|
i mimo wszystko nadal jesteś osobą, dla której zrobiłabym więcej niż dla pozostałych.
|
|
 |
|
wiem, że lepiej byłoby nie czuć nic, albo cofnąć czas.
|
|
 |
|
myślę o Tobie i jakoś nie mogę przestać, cały mój świat w Twojej osobie się streszczał, robiliśmy błędy, wiem, jesteśmy ludźmi. (...)
|
|
 |
|
jeśli zamarzłby ocean, musisz wiedzieć, byłabym pierwszą osobą, która przez niego pobiegnie - do Ciebie.
|
|
 |
|
lecz jednak, mimo wszystko musisz wiedzieć, że tęsknię.
|
|
 |
|
nie mam już Ciebie - największa strata, nienawidzę za to siebie, życia i całego świata.
|
|
|
|