 |
|
W Weimarze spotkali się na wąskiej ścieżce Goethe i krytyk literacki. Zobaczywszy Goethego krytyk warknął:
-Nie ustępuję drogi durniom.
- A ja tak- odpowiedział Goethe i zszedł na bok
|
|
 |
|
Dlaczego ludzie biorą narkotyki,piją i palą mimo, iż wiedzą że to im szkodzi?
Bo to tak funkcjonuje. Człowiek po pewnym czasie się uzależnia i nie może przestać. Palacze odczuwają tzw. "glod nikotynowy". Do rzucenia palenia są potrzebne szczere chęci i silna wolna bez tego nic się nie zdziała bo to prze de wszystkim mozg jest uzależniony.
|
|
 |
|
ciekawa jestem, czy chociaż wiesz co robisz, kiedy ze swoim stałym "siemka" znowu wpadasz do mojego życia, rujnując cały wysiłek, który włożyłam by zapomnieć o Tobie.
|
|
 |
|
a teraz życie jest mi tak cholernie obojętne . na każde zadane pytanie , wzruszam ramionami i odpowiadam " nie wiem , chuj mnie to " .
|
|
 |
|
Czasem życie bywa strasznie, okropnie ironiczne. Podsuwa nam pod nos, to ,czego pragniemy, a jednocześnie nie pozwala tego wziąć.
|
|
 |
|
Wiele rąk na świecie a ja chcę trzymać tylko Twoją.
|
|
 |
|
Uwierz, że po mimo chwilowych złości, nie jest mi wszystko jedno.
|
|
 |
|
Ludzie XXI wieku ściągają audiobooka, oglądają House'a i udają, że nienawidzą, a w nocy cierpią na miłość.
|
|
 |
|
chcę zasnąć i się nie obudzić, odciąć od życia by zacząć żyć, pierdolony paradoks, a jedyny sens? to kolejna kropla krwi spływająca wzłuż nadgarstka, to kolejna kreska na blacie. złudne szczęście, na moment ratuje martwe serce, żyjesz będąc martwym, to nie iluzja, a marna rzeczywistość, to realia niszczące codzienność, w której to co masz teraz, to co Twoje, nie ma już znaczenia. / endoftime.
|
|
 |
|
pomimo wszystko, wciąż godzinami potrafię wpatrywać się w kolor Jego tęczówek, w Jego uśmiech i te dwa dołeczki w policzkach, które zawsze tak uwielbiałam. potrafię śmiać się ledwo łapiąc oddech i nie przestawać się uśmiechać, słodko marszczyć czoło fochając się, tylko po to by znów mnie przytulił. piszczeć na środku ulicy, albo w centrum handlowym, byle narobić Mu wstydu, a w MC'Donaldzie przy wszystkich walczyć o ostatnią frytkę, o ostatni łyk coca-coli. kiedy jest zajęty, co chwilę przeszkadzać i zaczepiać, ostatecznie na koniec lądować na łóżku, i być za karę przez Niego zgniatana. bezustannie zrzucać Go na podłogę, kopać, wyzywać i droczyć się o wszystko, jak małe dziecko, wciąż potrafię, wciąż będąc przy Nim. / endoftme.
|
|
 |
|
Przez te kilka dni doszłam do wniosku , że naprawdę bardzo mocno można tęsknić za czyjąś ciszą.
|
|
|
|