 |
|
a teraz wyjdę z pokoju, jebne tak drzwiami, że wypadną z futryn, ubiorę się, wezmę jakieś drobne, kupie na przystanku bilet i pojadę w cholerę . nie, nie przeżywam rozstania, skąd .
|
|
 |
teraz musicie do mnie mówić jak do faceta: krótkie zdania, zwięzłe informacje ... nie za dużo na raz
|
|
 |
jesteś taka elo, że aż joł
|
|
 |
mówisz że jest brzydka. ale jak stanęłaby przed tobą nago, szarpnąłbyś jak Reksio szynke xD / eraraperax3
|
|
 |
|
Teoretycznie jestem na diecie, praktycznie wpierdalam wszytko co się da. -,-
|
|
 |
|
żyjesz moim życiem, bo Twoje Ci nie wyszło?
|
|
 |
i przepraszamm, że Twoja ręka musi czasem leżeć bezwładnie bo ja już nie jestem w stane jej objąć. że Twoje usta czasami czują się osamotnione ze względu na to, że moim wcale nie tęskno. przepraszam, że nie odliczam minut do naszego następnego spotkania jeszcze w trakcie poprzedniego. przepraszam, że jestem tak jakby mnie nie było. że zgubiłam rytm Twojego serca i zwyczajnie mojemu się nie spieszy by go dogonić. przepraszam.
|
|
 |
nie ma nic bardziej drastycznego niż moment, kiedy patrzysz mu w oczy i nie widzisz w nich już swojego odbicia.
|
|
 |
moment stawia się dla kogoś wszystkim jest długotrwałym procesem. natomiast moment stawania się dla kogoś nikim, jest w stanie prześcignąć prędkość światła.
|
|
 |
- za każdym razem, kiedy spojrzę na te filiżanki po naszym rozstaniu będę wspominać jak wspólnie rozkoszowaliśmy się smakiem porannej kawy, przeplatając to pocałunkami, wiesz? - powiedziała z zachwytem. - mhm, jak się rozstaniemy ... - no tak. mam nadzieję, że pozwolą mi je ze sobą zabrać, a nawet zorganizują na nie jakąś półkę. w niebie.
|
|
 |
|
nie wiem czy częściej oddycham czy tęsknię za tobą.
|
|
|
|