 |
|
I have to stop for you to breathe, I need to stop thinking about you every second, I have to stop delude ourselves, stop crying, curl up in pain on the bed and kept repeating that he is okay. I have to learn to live again, I have to put on mouth smile, pretend that someone like you does not exist and never existed, never messed up in my life. I forget that so easily give up illusions that so easily fooled, I need to close on your imagination to your dreams. I need to stop analyzing every word, every look, every meeting. I have become someone else, close to the feeling of finally realize that love is not for me, . I have to forget about each of these moments, through which I felt happier, I have become indifferent to it all. Again I fell down, I'm back at the bottom. I'm nothing and I do not have what fight.
|
|
 |
|
Wszystko to, co wspólnie budowaliśmy przez lata, krok po kroku, słowo po słowie, minuta po minucie nie da się teraz określić od tak po prostu w dwóch słowach "było, minęło". Nie da się kurwa, to jest zbyt trudne.. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
A jaki mam problem? Wciąż Cię KOCHAM.. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
W takich chwilach śmiech innych ludzi staje sie bardziej doniosły, irytujący i bardzo bolesny. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
Najbardziej boję się, że kogoś sobie znajdzie. Na myśl o innej kobiecie trzymającą jego dłoń moje kruche serce zaciska się niemal boleśnie. Nie chcę żeby ktoś inny śmiał się z jego żartów, żeby ktoś czuł się przy nim idealnie bo to przecież moje miejsce. I chociaż najbardziej na świecie życzę mu cudownej miłości z kimś odpowiedniejszym ode mnie cholernie się boję, że nie zniosę tego bólu. Rozpadnę się./bekla
|
|
 |
|
Jest we mnie taki stan wewnętrznego cierpienia, stan w którym nie może pomóc nikt z zewnątrz. Nikt poza Tobą rzecz jasna, bo to właśnie Ty jesteś ze mną, żyjesz we mnie. Mojemu życiu nadajesz sens lub bezsens. Jesteś trucizną i lekarstwem w jednym.. dokładnie w ten sposób. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
No przecież wszystko jest OK!! No może poza tym, że znów przygryzam wargi i chowam twarz w dłoniach. Że znowu zasypiam ze łzami w oczach i że dość często patrzę w nieruchome okno i.... czekam. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
Tysiąc wypitych razem kaw, głupia myślałam, że Cię znam..
|
|
 |
|
To nie kwestia miejsca w którym się znajduję, czy wygody łóżka na którym zasypiam. Tu po prostu brakuje Twojego 'dobranoc' przed snem. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
Jedno wiem na pewno - nie chciałabym bez Ciebie żyć...
|
|
 |
|
Ja dobrze wiem, że to za bardzo boli i stanowczo zbyt długo się goi, ale ja już nie potrafię inaczej. Nie umiem.. nie chce. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
Zimno, pusto, pachnie samotnością.
|
|
|
|