 |
Tęskniłam nawet gdy byłeś blisko. Tęskniłam już sobie trochę na zapas, żeby później tęsknić mniej gdy odejdziesz.
|
|
 |
Kiedyś nie potrzebowałam wspomnień ponieważ zawsze byłeś obok mnie .. Teraz nie ma cię i musi wystarczyć mi nasza wspólna fotografia na których jesteśmy szczęśliwi i zakochani ..
i te wspólne spędzone chwile do których powracam w marzeniach ..
|
|
 |
Suche usta od słów, których nie mogę z siebie wydusić.
|
|
 |
Założyłam słuchawki, włączyłam swoją ukochaną piosenkę i od razu poprawił mi się humor. To na tym
polega siła muzyki, może nam przypominać najwspanialsze chwile naszego życia. To za to tak bardzo ją kocham.
|
|
 |
- Kochać to także umieć się rozstać. Umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. Miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim jej szczęścia, czasem wbrew własnemu.
|
|
 |
Podobno wszyscy jesteśmy skazani na koło fortuny. Najbardziej się to sprawdza jeśli chodzi o zmienne oblicza miłości. Gdy jedna para cieszy się wzlotem.. Inna zalicza upadek. Czy na wozie, czy pod wozem.. Nie czujcie się zbyt pewnie. Bo może być pewni tylko tego, że koło fortuny ciągle się obraca.
|
|
 |
Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym
i domagać się - ze wszystkich sił - tego, czego pragnie.
|
|
 |
Starasz się, robisz wszystko jak najlepiej. Podchodzisz do większości spraw z lekkim dystansem, gdyż zraniono Cie już zbyt wiele razy. Ukrywasz uczucia pod wieczną maską uśmiechu i radości. Zgrywasz szczęśliwą kobietę, która bawi się życiem. Jednak Ty sama najlepiej wiesz, że w głębi duszy jesteś dziewczyną, która ponad wszystko potrzebuje bliskości. Samotność Cie wykańcza a Ty po prostu boisz się do tego przyznać.
|
|
 |
z czerwieni moich ust bije miłość
|
|
 |
Trzymałam Cię z całych sił.. mogłabym umrzeć w Twoich ramionach.
|
|
 |
Tak często szukamy szczęścia, akceptacji drugiej osoby, a gdy jest to na wyciągnięcie ręki, rezygnujemy z tego i wolimy zostać sami .
|
|
 |
Po skończonej rozmowie, wstałam z łóżka i skierowałam się ku drzwiom wyjściowym. Ale on nie odezwał się. Nic nie powiedział, nie mruknął, nie pokręcił głową, nie westchnął, nie zatrzymał mnie... I chyba to zabolało najbardziej
|
|
|
|