 |
słowa ranią. czasem ranią bardziej, niż uderzenie.
|
|
 |
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia Cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera Cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz.
|
|
 |
-Ko...
-Co ko?
-Ko.. ko..
-Kochasz mnie?
-Kota czy nakarmiłeś, idioto!
|
|
 |
Chwile trwają krótko, ludzie trwają krótko, smutki płyną z wódką.
|
|
 |
Szkoda, że nie pamiętasz tego, co ja pamiętam .
|
|
 |
tak, jestem zakochana. płonę miłością do Niego. jest całym moim światem. kocham Go najpiękniej jak tylko potrafię, mimo, że On nie kocha mnie.
|
|
 |
pomiędzy naszymi ustami był już tak niewielki odstęp, że nie zmieściłaby się tam kartka papieru. maleńki murek, który mogliśmy razem przeskoczyć, by się połączyć. jednak okazał się on zbyt wielki i ani ja, ani Ty nie mieliśmy odwagi go zburzyć.
|
|
 |
Zawsze ranimy tych, których kochamy.
|
|
 |
Bierze mnie w ramiona i tak stoimy nieruchomo, tuląc się w łazience. Och, uwielbiam, jak mnie przytula. Nawet jeśli jest apodyktycznym, megalomańskim dupkiem, to mój apodyktyczny, megalomański dupek mocno potrzebujący potężnej dawki czułości.
|
|
 |
WCIĄŻ CZUJĘ TWĄ OBECNOŚĆ.
|
|
 |
Tylko we śnie nie tracę Cię z oczu, dotykam ustami.
|
|
|
|