 |
momentami nie wytrzymuję, łzy stają się codziennością ukrywaną pod wymuszonym uśmiechem, tylko po to by nikt nie pytał co się dzieje. choć czasem tak idealnie udaję szczęśliwą dziewczynę, dla której życie jest czymś cudownym, to z dnia na dzień kruszę się coraz bardziej, może niepotrzebnie bo przecież, mam wszystko co najważniejsze, ale zrozum, brakuje mi oddechu, Jego oddechu zadedykowanego tylko dla mnie. brakuje mi ciepła tych dłoni, Jego głosu i zapachu, małego 'tęsknię' w wiadomości, dzięki któremu uśmiech na twarzy był przyjemnością.. | endoftime.
|
|
 |
nie chcę nazwać Cię mą przeszłością, nie chcę ze łzami w oczach krztusić się wspomnieniami, próbując zapomnieć o kimś, kogo mogłabym nazwać swym osobistym szczęściem. chcę abyś był codziennością, swym byciem obok, każdego dnia wywołując na twarzy uśmiech. chcę po raz kolejny zaufać, wierzyć w każde słowo wypowiedziane z Twych ust, tak po prostu bez strachu przed tym, że już następnego wieczoru zakończysz sens tego czym żyję. | endoftime.
|
|
 |
niektórzy powinni zwracać się do mnie 'Pani', bo mimo wieku cholernie przeważam nad nimi inteligencją.
|
|
 |
wiem że życzysz mi klęski,modlisz się,klęczysz,liczysz na moje błędy .
|
|
 |
co Nas łączy? ta pieprzona świadomość, że nigdy nie będziemy dla siebie kimś najważniejszym, uczucia które z dnia na dzień coraz bardziej gasną, wspólna przeszłość, która jest najlepszą rzeczą jaka kiedykolwiek mnie spotkała. | endoftime.
|
|
 |
kąciki ust uniesione ku górze. | endoftime.
|
|
 |
widząc jak próbujesz pocisnąć, zabić wzrokiem przez co u mnie z dnia na dzień pogrążasz się coraz bardziej, szczerze robi mi się szkoda, w sumie wzruszyłabym się ale wybacz, tusz był za drogi by marnować go na taką sukę. | endoftime.
|
|
 |
upijała się , żeby przypomnieć sobie moment , w którym ją kochał. W stanie trzeźwym wiedziała , że taki nigdy nie istniał .
|
|
 |
Są takie piosenki przy których zatykasz uszy i zdjęcia dla których zamykasz oczy. Są też zapachy, których wolisz nie pamiętać oraz usta , dla których zrezygnowałabyś ze świata.
i daje rade , choć czasem jest mi ciężko.
|
|
 |
przyszłam do ciebie w nadziei, że mnie wyleczysz. Listy, e-maile, karteczki, dyskietki, kapsle, sms-y, rozmowy telefoniczne - wszystkie nośniki są świadectwem błądzenia, błądzenia ludzkiej duszy i uczuć.
|
|
 |
nie zastąpisz prawdziwej kobiety zwykłą dziwką, a miłości wódą, koksem czy też fifką..
|
|
 |
i wiem że na pytanie ` kim dla Ciebie jestem ` nie znasz odpowiedzi.
|
|
|
|