 |
czas płynie, jednych łącząc, drugich dzieląc, choć to wszystko przemija, ja nadal w tym tkwie, nadal pamiętam o tym co było, co może nawet być nie powinno, o każdym uczuciu i słowach tak przekonująco prawdziwych, pamiętam o Tobie.. | endoftime.
|
|
 |
wytykaliśmy sobie jakieś banały, kłótnie bez podstaw i kolejne dni bez swojej obecności. dni przelatują przez palce, tak szybko, że sama gubię się w tym wszystkim, powoli przestaję ogarniać ten cały chłam zwany życiem. nadal żałuję słów rzuconych sobie w twarz, naszych decyzji, tego wyboru osobnych dróg, tęsknię zrozum. | endoftime.
|
|
 |
choć wtedy nie wiedziałam nawet jak wygląda, oprócz kilku poznanych mi wcześniej uczuć, Jego tak naprawdę wcale nie znałam a pomimo to, widząc tego jednego esemesa a potem kolejne o tak podobnej treści, z mych oczu łzy zaczęły sączyć się tak gwałtownie, bez jakichkolwiek zahamowań. pamiętam jak przed zaśnięciem myślałam o tym co robi, czy już śpi czy może nadal siedzi gdzieś na łóżku i intensywnie myśli o tym wszystkim. tak, przyznaję się.. martwiłam się o Niego, martwiłam się o gościa, który przecież w sumie był dla mnie nikim, a jednak serce nie pozwalało mi nawet na sekundę dopuścić myśli, że właśnie teraz mogłoby Go zabraknąć. ~ endoftime, for rapoholiiik.
|
|
 |
Widzisz jej spojrzenie? Przesiąknięte jest smutkiem, tęsknotą, czymś, czego pragnie ponad wszystko, coś, czego nigdy już nie będzie miała..
|
|
 |
a zwykłe ' co u ciebie ' od ciebie jest niezwykłe .
|
|
 |
Pluszowy miś to twój konkurent. Macie wiele wspólnego. Obaj jesteście do ściskania, do gniewania, do serca, do targania. Tyle, że miś jest zawsze przy mnie. 1:0 dla misia .
|
|
 |
i na dzień dzisiejszy nie mam usprawiedliwienia za moją głupią miłość.
|
|
 |
i wiem, że na pytanie 'kim dla Ciebie jestem', nie znasz odpowiedzi.
|
|
 |
Miał być tu ale jednak Go zabrakło,
Miał być tu ale zgasło gdzieś Jego światło,
Miał być tu tworzyć, czuć, przeżywać,
Zabrakło Go lecz ja go ciągle wspomina.
|
|
 |
może w maju, może w grudniu, może jutro popołudniu. w każdym razie dzisiaj nie.
|
|
 |
żyję w trybie przypuszczającym.
|
|
 |
kiedyś wszystko się ułoży..dwa metry pod ziemią.
|
|
|
|