 |
Nie lubiła tej obojętności, którą jej okazywał.
|
|
 |
sprawiłeś, że przeglądając kontakty w telefonie, spoglądając na Twoje imię, stwierdzam, że tęsknie.
|
|
 |
chciałabym tylko żebyś wiedział, że się starałam.
|
|
 |
po chuj pytasz jak się czuję, skoro nie obchodzi Cię to ani trochę?
|
|
 |
teraz patrzysz na mnie z góry, mam nadzieję, że tam jesteś.
|
|
 |
chciałam byś był ze mnie dumny, mam nadzieje, że jesteś.
Gdy spoglądam w chmury widzę Ciebie, jest mi lepiej,
kiedy stoję nad grobem, zastanawiam się czemu?
Zadaję te pytania, proszę Boże przemów,
Ale niebo dalej milczy, wciąż nie słyszę odpowiedzi.
|
|
 |
Tak bardzo serce boli
Bo nie ma Cię już z nami
I nie mam się już z kim
Podzielić wspomnieniami
Serce moje krwawi
I z oczu leją się łzy
To zły człowiek powinien tam leżeć,
A żyć powinieneś TY…
|
|
 |
Jesteś tak blisko na wyciągnięcie ręki, a jednak tak daleko -- bo nie mogę Cię dotknąć - przytulić - objąć... Tak daleko, że aż blisko - w moim sercu...
|
|
 |
wieczorami, kiedy tak leżąc na łóżku myślami krążę ponad wszystkim co przyziemne, wyobrażam sobie Twój uśmiech, jest tak realny jakby wyrwany z kadru i nagle obecny obok. znów patrząc w pusty ekran telefonu, w powiadomieniach widzę Twoje zdjęcie, kolejna nieodebrana wiadomość, nawet ta najkrótsza i niby tak zwyczajna powoduje, że dotychczasową ciemność w mych źrenicach zastępuje blask światła, prawdziwego szczęścia. | endoftime. [stare, for rapoholiiik]
|
|
 |
zostańmy przyjaciółmi " brzmi jak " twój kot zdechł, ale możesz go zatrzymać.
|
|
 |
dzisiaj idę spać z misją przeżycia jutrzejszego dnia.
|
|
 |
Związek jest złożony z dwóch osób, ale niektóre szmaty nie umieją liczyć.
|
|
|
|