 |
|
Dobrze mu, w domu lepiej, jedni toczą ślinę, drudzy pianę.
|
|
 |
|
PFK mianem faktem w marzenia owiane.
|
|
 |
|
w sumie to wiąże z tobą tyle planów debilu.
|
|
 |
|
zanim powiesz o mnie źle, najpierw pogadajmy, bo napinasz się jak stringi, a potem grzejesz jak czajnik.
|
|
 |
|
Weź ty i ty, chodź zabroń mi
Zaknebluj ryj, przyłóż do głowy klamę
Każ spisać testament, w pacierzu skończ amen
Inaczej jebać to, co zakazane, krzyknę
Bo mogę z nimi iść na każda bitwę.
|
|
 |
|
SZMATO, TO CIĘ KIEDYŚ ZGUBI. JESTEŚ Z JEDNYM, A LATASZ ZA DRUGIM.
|
|
 |
|
Kocham Cię. po jednym piwie, trzech, dziesięciu. na trzeźwo.
|
|
 |
|
przeklęta nadwrażliwość... na punkcie Jego uśmiechu.
|
|
 |
|
Zaciskasz pięści, podnosisz głowę i ze łzami w oczach szepczesz, że wszystko się ułoży...
|
|
 |
|
Dwa fioletowe opakowania po milce, trzy puszki po red bull'u,
sterta chusteczek na dywanie i milion myśli na minutę. Nadal chcesz wiedzieć jak się czuje?
|
|
|
|