 |
Uwielbiam całymi dniami wpatrywac się w twój uśmiech
|
|
 |
Kiedy jestem wtulona w twe ramiona czuje sie tak bezpiecznie, wiem że nic mi nie grozi. Tak jak wtedy jak sie poznalismy , wystarczyło że ktoś powiedział do mnie złe słowo odrazu leciałeś do niego z pięściami nie patrząc czy to twój pzyjaciel , którego znasz od małolata czy osoba której nigdy w zyciu nie widziałeś wczeniej na oczy. Nie wiem jak mam ci za to dziękować . Chce być zawsze wtulona w twe ramiona
|
|
 |
Od kiedy jestes przy mnie na nowo zaczełam żyć , uśmiechać się , i po raz pierwszy wiem co to znaczy miec motylki w brzuchu. Gdy cię widzę to moję oczy się uśmichają . i chodź czasem mam swoje dziwne fochy to wiesz ze cie kocham najmocniej na świecie i była bym w staie oddac za Ciebie życie Skarbie
|
|
 |
Wbiłes się z butami w moje życie nie pytając o zdanie . . . ale mi to najwyraziej odpowiada i nie chce byś wychodził z niego tylko bys ostał juz na zawsze
|
|
 |
Chciałabyś dowodu na to, że Cię kocham? Dobrze, posłuchaj. Gdy płakałaś, bo rozdzierali Ci serce, całowałem je i masowałem by mniej bolało. Gdy odnosiłaś swoje małe sukcesy nie bagatelizowałem ich, a kupowałem największą z porcji lodów by zjeść je z Tobą powtarzając Ci, że jesteś piękna. Jak coś Ci się nie udawało biegłem by dać Ci swoje ramie i napawać Twoje wnętrze wiarą w siebie. Przytulałem tak mocno, że czułem każde Twoje żebro i scaływałem z twarzy strach po kolejnym koszmarze. Każde Twoje zwątpienie zamieniałem w szczere jak nic innego - jesteś najlepsza. Mogłem obserwować mimikę twarzy i odtworzyć na kartce papieru każde dzieło Twojej twarzy. Trwałem, jak rycerz przy księżniczce. Ale odszedłem. Wybacz, kochana. Ale nie mogłem dłużej patrzec na skropione rany na Twoich policzkach, które sam zadawałem.Nie mogłem dłużej pozwolić by moja niedoskonałość sprawiała Ci po raz kolejny ból.Zawsze chciałem tylko Twojego szczęścia,ja nim nie jestem.Na koniec proszę Cię,uśmiechaj się więcej
|
|
 |
I lubię nawet tęsknić za Tobą, bo to kolejna czynność, w której uczestniczysz ze mną.
|
|
 |
najwspanialsze uczucie to obudzić się i widzieć mordę przyjaciółki z która nie widziało się tyle czasu , która na dzień dobry zaczyna ci cisnac i usłyszeć słowa -wstawaj grubasku idziemy dziś się razem najebac , kawa już na biurku stoi . bezcenne
|
|
 |
było wielu tych, którzy we mnie nie wierzyli. pamiętam czasy, gdy słyszałam za plecami śmiech, gdy leciałam z boomboxem na boisko, żeby tańczyć. stali, pryglądali się, i obgadywali - a ja tańczyłam, mimo wszystko. teraz od tych samych fałszywych mord dostaję propsy, a gdy tylko wyjdę na boisko potańczyć, oglądają to z koparą opuszczoną na glebę. było warto, mimo tylu niepowodzeń, tylu zakwasów, tylu godzin spędzonych na treningach - nawet tylko po to, by udowodnić im, że potrafię. | kissmyshoes
|
|
 |
zastanów się, jaki gnój zrobiłeś mi z psychiki. pomyśl nad tym, co czuł ten dzieciak, któremu wciąż wmawiałeś, że jest najgorszy. zastanów się jak cholernie bolało to, że zamiast uścisku ojca, czułam tylko Jego pięść, albo słyszałam słowa: "jesteś zerem". nawet nie masz pojęcia ile razy stałam z Twoim pistoletem, zastanawiając się jak lżej by Ci było, gdyby mnie nie było. czułam się jak śmieć - niepotrzebna, wypluta, samotna. zabiłeś we mnie człowieka, zabiłeś tą wiecznie szczęśliwą Żaklinę, która nie pragnęła niczego więcej niż słów: "kocham Cię, córeczko" - czy to tak wiele? ... || kissmyshoes
|
|
 |
wiem ze czasem się klocimy , ze w złości mówimy słowa które nas obojga rania ,ze mówimy to nie umyślnie, ze tak naprawdę nie chcemy by one ujrzały światło dzienne . ale wiem także ze nie potrafimy bez siebie żyć i ze obydwoje później płaczemy i czekamy aż jedno z nas wymieknie . ale szczerze ? dziękuje bogu ze obydwoje potrafimy przyznać się do błędów i ze umiemy wybaczac. !
|
|
 |
uwielbiam budzić się wtulona w twoje ramiona, otwierać oczy i widzieć twój uśmiech , czuć twój zapach i czuć twoja osobę . uwielbiam gdy nagle zaczynasz mnie laskotac bym odrazu po przebudzeniu się uśmiechnęła się i wyganiasz mnie do kuchni słowami
- no idź sobie zapal.!
choć wiem ze tego nie znosisz . :)
|
|
|
|