 |
Siedząc. Myśląc. Patrząc w ścianę. Jak gdybym tam mogła znaleźć odpowiedzi na wszystkie pytania. || naiwna_marzycielkaa
|
|
 |
I tylko krwawe kreski przypominają o każdym zwątpieniu, każdym cierpieniu, każdej słabości. Jeśli je zobaczysz nie pytaj czemu. Nie pytaj jak.. Bo ci odpowiem, że to przez życie. To przez świat z którym nie potrafię się dogadać. || naiwna_marzycielkaa
|
|
 |
Tak masz racje mów dalej. Rań mnie słowami. Przecież ja nie mam uczuć. Przecież jestem tylko szmatą którą można zbluzgać. Ale wiesz co? Wcale to po mnie nie spływa. Każde słowo jest jak cios zadany przez was. Przez najbliższych.. || naiwna_marzycielkaa
|
|
 |
Za słaba. Zbyt wrażliwa na to życie. I tylko wieczorem kiedy jej twarz pokrywa mrok z oczu kapią łzy przepełnione cierpieniem. || naiwna_marzycielkaa
|
|
 |
Proszę bądź przy mnie gdy chcę sięgnąć po żyletkę. Proszę usiądź tu obok, przytul mnie. Nic nie mów, nie osądzaj, nie bądź zły. Ten świat nie jest dla mnie. Ból daje ukojenie. || naiwna_marzycielkaa
|
|
 |
Więc nie pisz i nie dzwoń. Już nie rośnie tętno. I wszystko mi jedno. Ty to, tylko przeszłość. || Bonson/ Matek
|
|
 |
Miłość trwa krótko, zapominanie opiera się czasowi. || Wybacz, ale będę Ci mówiła skarbie
|
|
 |
Mówili, że życie zakochanego człowieka jest usłane różami, lecz zapomniałam że róże mają ostre kolce. || naiwna_marzycielkaa
|
|
 |
Pojawiasz się znowu. Przechodzisz z tym swoim uśmiechem i znowu mój poukładany świat staje do góry nogami.. || naiwna_marzycielkaa
|
|
 |
czasem trudno spostrzec komu można ufać, kto jest z Tobą a kto przeciw.
|
|
 |
Przed tym ostrzegali mnie rodzice. Przed takimi chłopakami jak Ty. Bo przecież dziewczyna z dobrego domu nie może zakochać się w takim chłopaku. Scenariusz jak z kiepskiego romansidła. On z kumplami i piwem. Ona w domu przy książkach. Dwoje tak różnych ludzi, lecz jednak życie lubi sobie z nas żartować. Od roku już nie ta sama.. Już nie księżniczka, choć wielu ludziom się nie podoba zmiana, ja mam wyjebane. || naiwna_marzycielkaa
|
|
|
|