 |
Codziennie Ci śpiewać giczi giczi gu.
|
|
 |
Bo ja pomyślałem, że tu będzie inaczej
A tu jest tak, o,
Do dupy raczej. / lao che.
|
|
 |
Spokojnie, rań mnie ile wlezie. Gówno mnie to obchodzi. Ja już i tak nie mam czym płakać /?
|
|
 |
no dobra, teraz już muszę lecieć ;* Kinia, nie wdawaj sie w konwersację z niektórymi, bo szkoda twojego czasu na takie duperele.
|
|
 |
jaśminowy zapach twej miękkiej skóry, lekko mnie onieśmiela i lekko podnieca.
|
|
 |
jesteś moim osobistym szczęściem. takim słoneczkiem na zachmurzonym niebie.
|
|
|
|