 |
te dwa proste słowa dają ukojenia raną
|
|
 |
to dziś poranione dwie połówki znowu w tango,
i bądź tu mądry, synchronizuj dwa serca,
bo to co cię uskrzydla potrafi być jak morderca.
|
|
 |
brakuje mi już sił, przez Ciebie wyglądam marnie
|
|
 |
prawdziwa miłość, to nie miłość chora,
masz dość, zmień to, wolna twoja wola.
|
|
 |
Sytuacja jedna w odbiorze myśli różne.
|
|
 |
lecz życie bez miłości nic nie jest warte nic.
|
|
 |
czystego tchnienia bez przebaczenia nie ma.
|
|
 |
kochamy się znów, znów kręci się ziemia,
|
|
 |
jak gorzej być nie może, na pewno będzie lepiej,
znam dobrze stan ten, upadków uniesień.
|
|
 |
Brak równowagi zasiewa ferment duży,
słońce i tak musi wyjść po burzy.
|
|
 |
zaufanie, zrozumienie są prawdziwą siła..
|
|
 |
kochasz to jesteś, nie to nara piątka.
|
|
|
|