|
„Gdy przyszłaś na ten świat moje życie całkiem rozjaśniało...
Jesteś moim światełkiem - tak przecież być musiało!
Dziękuję Ci że jesteś, że śmiejesz się i płaczesz...
Że czasem tak na mnie patrzysz...
Tak jakoś pięknie.... "inaczej".
JULITKA
|
|
|
|
Zawsze wracamy, prawda? Każda droga, na końcu się nam krzyżuję. Po prostu los nie pozwoli nam odpuścić./esperer
|
|
|
|
Ty się nazywasz mężczyzną? Prawdziwy facet stanąłby przede mną i wbił ten nóż prosto w serce, patrząc mi przy tym w oczy. Obserwowałby jak powoli uchodzi ze mnie życie. Jak szok miesza się z żalem, jak pod powiekami zbierają się łzy, które potem zmieniają się w złość płynącą po policzkach. Przyjąłby na klatę moje próby ratowania się, zniósłby każdy cios i każde zadrapanie. Miałbyś odwagę żyć ze wspomnieniem moich ostatnich słów. Tak właśnie zrobiłby prawdziwy facet. Ty zachowałeś się co najwyżej jak jego imitacja. Ot, mały chłopiec, który chowa głowę pod kołdrę. Zabiłeś mnie na odległość, zachowałeś czyste ręce. Pierdolony tchórz, a nie mężczyzna. Nie umiałeś nawet wprost powiedzieć, że coś zgasło. Wybrałeś drogę na skróty, gdzie nie musisz patrzeć jak Twoje słowo mnie zniszczyło./esperer
|
|
|
|
Zabawne, że Twoja obecność uświadomiła mi jak bardzo mocno Cię nie ma./esperer
|
|
|
|
Nie ma we mnie nic, co możesz jeszcze zranić./esperer
|
|
|
Wierność. Wierność to taka dziwka, która jest u Ciebie tylko wtedy kiedy Ty coś chcesz./ chlopaczara
|
|
|
Prosiłam, żebyś nie oszukiwał. Mówiłam "nie zawiedź mnie". Uśmiechałeś się słodko, mówiąc "prędzej bym umarł", więc dlaczego kurwa żyjesz ? Dlaczego ?!/chłopaczara
|
|
|
Kolejny dzień, kiedy nie wiem za co się wziąć. Kolejny dzień, kiedy nie robię nic konstruktywnego, to takie kurwa pozytywne./chłopaczara
|
|
|
Czasami jest tak, że chcesz cholernie dużo powiedzieć, a nie wiesz jak. Myśli kłębią się w głowie, są jak puzzle, których nie możesz złożyć./chłopaczara
|
|
|
angol, biologia, geografia, tysiące słówek, pojęć, definicji....gdybym tak choć w połowie rejestrowała to jak jego słowa i gesty byłabym geniuszem./chłopaczara
|
|
|
Ogólnie ostatnio dużo myślałam na temat związków i doszłam do wniosków, ze większość jest o dupe rozbić. Prawda jest taka, że jesteśmy społeczeństwem, które potrzebuje kogoś dla samej bliskości i poświęcenia czas, żeby np popisać. Mało jest osób, które naprawdę są zakochane. Zobacz, sama mówisz, że jak piszesz z nim to nie myślisz aż tyle o byłym, wystarczyło, że znalazła się osoba, z którą będziesz mogła pisać i spotkać się , nie musi być lepsza czy ładniejsza byleby i tak jest w większości przypadków, co jest bardzo pesymistycznym obrazem bo ile związków w takim wypadku jest prawdziwych ? Niewiele./chłopaczara
|
|
|
Przeglądam stare fotografie, spotykam ludzi, za których kiedyś poszłabym w ogień, dziś sama bym ten ogień wznieciła. Mijamy się obojętnie, jeszcze częściej obrzucając się zawistnym wzrokiem. Tak wiele rzeczy obraca się w pył, tak wiele uczuć spłonęło jak zapałka. /chłopaczara
|
|
|
|