|
Dlaczego obdarzono nas emocjami, których nie potrafimy kontrolować i które są dokładnym zaprzeczeniem tego, czego naprawdę pragniemy? Jesteśmy chodzącymi sprzecznościami, wojnami domowymi na dwóch nogach.
|
|
|
Powoli moje spojrzenie na świat stawało się coraz bardziej ponure, aż wreszcie dostrzegam już tylko krwiożerczość istot ludzkich i ich żałosne wady. Niszczymy wszystko, czego dotkniemy.
|
|
|
Już w pewnym wieku wie się już, że rozpacz to takie samo słowo jak inne.
|
|
|
I może dobrze, że los nie postawił na nas. W tym czego szukam nie ma nic prócz rozczarowania.
|
|
|
Nie sądzę, by ktoś mógł przedstawić mi mnie w gorszym świetle niż ja sama siebie widzę.
|
|
|
Wędrowcze, nie ma drogi. Wyznaczasz ją idąc.
|
|
|
Nic człowieka tak nie charakteryzuje jak rodzaj zabawy, której szuka.
|
|
|
Ja jeden z wielu, ukryty wśród miliarda. Wstydzę się, że jestem.
|
|
|
Bo to się czuje. Wiesz, że komuś na tobie zależy, że siedzisz mu w głowie, przesłaniasz cały świat. Tego nie da się osądzić po czyichś słowach czy obietnicach. Musisz zwrócić uwagę na czyny tego człowieka, na to, jak cię traktuje, w jaki sposób się do ciebie zwraca, czy mocno ściska cię na przywitanie. Czy pożegnanie zawsze jest czymś nieprzyjemnym, nawet jeśli rozstajecie się na zwykłe dwadzieścia cztery godziny, czy chwyta twoją dłoń tak po prostu, bo tego potrzebuje czy tylko wtedy, gdy tak wypada. Z czasem pojawi się taka pewność, całkowita świadomość tego, co się dzieje i wzajemność uczuć względem tej osoby. Wtedy będziesz wiedział, wszystko zrozumiesz.
|
|
|
Co z tego, że są dziewczyny które mają ładne uda, kształtne tyłki, są szersze w biodrach lub wyższe od Ciebie skoro Ty jesteś i tak lepsza? - Bo jesteś sobą. Bo to Ty, a nie jakaś inna. Nie ma lepszej.
|
|
|
O tyle lepiej mi bez Ciebie, kocie. O tyle nocy spokojnych jestem bogatsza i tyle łez, których nie musiałam wylewać.Lepiej mi. Tylko coś we mnie jest jakby lżejsze, takie puste. I krzyczy to "Wróć, kocie!Wróć!". I ani alkohol, ani nic innego tego uciszyć nie moze.Dziwne to wszystko teraz.Choć lepiej mi na prawde i puściej za razem. Cięzko czasem, lecz lżej przeważnie bez Ciebie. Kochałam Cię, kocie. Nie wracaj.|k.f.y
|
|
|
|