 |
na granicy szczęścia z samotnością
|
|
 |
Leżąc w łóżku pewnego wieczoru zastanawiała się, jakby to było gdyby wtedy nie powiedziała kilku słów za dużo.
|
|
 |
Szczerze? Bez ciebie jest beznadziejnie.
|
|
 |
Czym zawiniłam, że nie zasługuję na szczęście?
|
|
 |
Wiem, zburzyłam coś, co mogło trwać..
|
|
 |
Ej chłopczyku chyba rodzice Cię nie nauczyli jak masz się zachowywać w stosunku do dziewczyn.
|
|
 |
w głowie tylko odgłos pustego ,, kocham..
|
|
 |
Powiedziałam Ci wszystko, dziękuję za uwagę.
|
|
 |
Zawsze się rozjebie wszystko kiedy już zaczynam być szczęśliwa.
|
|
 |
Boje się, że przestanie się o mnie starać. Że zrezygnuje, bo tak trudno mnie zrozumieć, bo jestem taka uparta i taka trudna.
|
|
 |
blisko Ciebie, rozumiesz?
|
|
  |
dlaczego mi aż tak kurwa zależy na tobie ?
|
|
|
|