 |
Proszę, nie kochaj mnie bo kiedyś cię zabiję./Onar-Dożylnie
|
|
 |
Ból uzależnia, ale jeszcze bardziej tabletki przeciwbólowe, które dają ukojenie tylko na chwilę. Sprawiają, że na chwilę mogę poczuć się dobrze. Nie działają jednak skutecznie by unicestwić ten ból we mnie. Cierpię, ale na to nie pomogą żadne leki, które wezmę./Lizzie
|
|
 |
Cześć, podobno mnie kochałeś. Powiedz mi to jeszcze raz. Opowiedź od początku tę bajkę zapominając końca. Zabierz mnie spowrotem w swoje ramiona i pociesz, gdy skulona będę powstrzymywać kolejne łzy. Jeszcze raz nakarm mnie kłamstwem tym razem starając się żebym nie odkryła prawdy. Pozwól mi cieszyć się uczuciem jakim Cię darzę. Spróbuj chociaż przez chwilę dać mi poczuć, że jestem kochana. Tylko na chwilę, dopóki znowu poczuję się pewniej żebyś mógł odejść spokojnie nie zawracając sobie mną głowy i nie zastanawiając się co się ze mną stanie./Lizzie
|
|
 |
Chyba wydaje mi się, że smak wódki zastąpi smak jego ust..|k.f.y
|
|
 |
Jak żałosnym byłoby poproszenie o zaczęcie od nowa czegoś, co sama zakończyłam?|k.f.y
|
|
 |
Obdarza mnie jednym spojrzeniem. Czuje jak jego wzrok spoczywa na moim ciele, a potem spogląda w moje źrenice i półgłosem mówi „Chce delikatnie całowac Twoją szyję”. Chwilowy paraliz ogarnia moje ciało i umysł, a duma zaczyna się ulatniać. Nie odpowiadam, nie jestem w stanie. Podchodzi bliżej, nachyla się nade mną.”Jesteś taka słodka..”. Czuje ten ciepły oddech. Czuje zapach i ciepło. Wreszcie kładzie swoją dłoń na moim ciele, a marne resztki mojej dumy znikają.Co on ze mną robi..?|k.f.y
|
|
 |
Chodzi o to, że trzeba się po prostu cieszyć. Każdą chwilą, dniem, przygodą, ale też samotnymi wieczorami z książką. Trzeba dzielić się uśmiechem i studzić wielkie emocje. Zatrzymać się. Rozejrzeć. Świat nigdy nie był tak piękny jak dzisiejszej listopadowej nocy./bekla
|
|
 |
Nawet śmierć kiedyś umiera.|k.f.y
|
|
 |
Czasem rozsadza, zgniata, rozrywa, rozkurwia, miażdzy, dławi,tłamsi, przypiera do podłogi,łamie, rozbija, wgniata w ziemie, rozpierdala,kruszy.Czasem wszystko na raz.|k.f.y
|
|
 |
"Ścierałaś kurz z moich uczuć, by odżyły a ja odkładałem nóż którym miałem podciąć żyły."
|
|
 |
Patrzysz na niego i już wiecie, w waszych oczach widać niosące się echo, słychać wyraźne "chcę"./bekla
|
|
|
|