głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika inflamara

 1 Moje mysli wiele razy schodziły na tą ścieżkę  ale ja nigdy nie chciałam nia iść.Wstyd mi nieraz przed samą soba jak bardzo go chciałam.Chciałam  czas przeszły  było  dawno  nie ma.Lezy pode mną  taki spragniony  rozpalony  na haju. Jak ja.Różniło nas jedynie doświadczenie.Brak.Całuje go. Jego włosy  czoło  oczy  nos policzki  usta.Usta  pięknie  idealnie wykrojone  pełne wargi.Całuje  szyję  obojczyk  ramiona  tors.Całuje  przygryzam  zostawiam malinki  splatam palce  głaszcze za dużo  wszystko na raz. Chce go.Pod sobą  na sobie  obok siebie  w sobie. W sercu  w rozumie  w oczach  w duszy.Duszy  nie mam  więc nie chce..?Ale jest.Wszędzie.W myślach.We mnie.Jest.Był kiedys  nie ma.Nie chce.Odejdź  puść  nie patrz  nie mów  nie klnij  nie krzycz  nie dotykaj.Odejdź  nie płacz. Albo płacz nad stratą. Wspomnienia zabierz  myśli. Zastrzel. Utop  uduś  zabij. Odejdź.Zostań.Wróć.Nie wracaj.Trzymaj się z daleka.Nie pragnij.

kid.from.yesterday dodano: 28 kwietnia 2015

[1]Moje mysli wiele razy schodziły na tą ścieżkę, ale ja nigdy nie chciałam nia iść.Wstyd mi nieraz przed samą soba jak bardzo go chciałam.Chciałam- czas przeszły, było, dawno, nie ma.Lezy pode mną- taki spragniony, rozpalony, na haju. Jak ja.Różniło nas jedynie doświadczenie.Brak.Całuje go. Jego włosy, czoło, oczy, nos policzki, usta.Usta, pięknie, idealnie wykrojone, pełne wargi.Całuje, szyję, obojczyk, ramiona, tors.Całuje, przygryzam, zostawiam malinki, splatam palce, głaszcze-za dużo, wszystko na raz. Chce go.Pod sobą, na sobie, obok siebie, w sobie. W sercu, w rozumie, w oczach, w duszy.Duszy- nie mam, więc nie chce..?Ale jest.Wszędzie.W myślach.We mnie.Jest.Był kiedys- nie ma.Nie chce.Odejdź, puść, nie patrz, nie mów, nie klnij, nie krzycz, nie dotykaj.Odejdź, nie płacz. Albo płacz nad stratą. Wspomnienia zabierz, myśli. Zastrzel. Utop, uduś, zabij. Odejdź.Zostań.Wróć.Nie wracaj.Trzymaj się z daleka.Nie pragnij.

Wykorzystał ją  eufemizm. Po prostu skurwił.  k.f.y

kid.from.yesterday dodano: 26 kwietnia 2015

Wykorzystał ją -eufemizm. Po prostu skurwił. |k.f.y

Ludzie w snach sa zawsze samotni. Sami wiją się i błądzą w swoich koszmarach. Paraliżuje ich ten lęk  który nie jest realny czasami wręcz  nieprawdopodobny  chęć krzyku  który zawsze zamiera gdzieś na ustach. Chęć ucieczki? Ten okropny moment  gdy musisz uciekać przed swoim rozumem  który przybiera postać Twojego największego lęku i goni Cię. Goni! Uciekaj! Jest za Tobą! Ale Ty nie możesz biec… Przecież to własnie sens koszmaru  nie uciekniesz. A gdy Twój największy lęk Cie dogoni – budzisz się w środku nocy  zlany potem z przyspieszonym oddechem. Wybudzasz się gwałtownie z samotnej męczarni  i wiesz  że masz wszystko  dopiero   gdy po przebudzeniu samotność znika. k.f.y

kid.from.yesterday dodano: 26 kwietnia 2015

Ludzie w snach sa zawsze samotni. Sami wiją się i błądzą w swoich koszmarach. Paraliżuje ich ten lęk, który nie jest realny(czasami wręcz- nieprawdopodobny) chęć krzyku, który zawsze zamiera gdzieś na ustach. Chęć ucieczki? Ten okropny moment, gdy musisz uciekać przed swoim rozumem, który przybiera postać Twojego największego lęku i goni Cię. Goni! Uciekaj! Jest za Tobą! Ale Ty nie możesz biec… Przecież to własnie sens koszmaru, nie uciekniesz. A gdy Twój największy lęk Cie dogoni – budzisz się w środku nocy, zlany potem z przyspieszonym oddechem. Wybudzasz się gwałtownie z samotnej męczarni i wiesz, że masz wszystko, dopiero, gdy po przebudzeniu samotność znika.|k.f.y

Lubię go budzić. Słuchać 6 sygnałów i śmiać się na myśl jak przeklina budzik zanim przypomni sobie że to ja miałam zadzwonić. Lubię gdy odbiera telefon i ma taki mruczący  rozczulający serce głos z którego mało można zrozumieć ale to w ogóle nie jest wtedy ważne. Dzięki niemu uśmiecham się rano pomimo totalnego niewyspania bo po raz kolejny tylko mówiliśmy  że pożegnamy się wcześniej żeby odespać. On jest wiosną. Myślę  że tylko dzięki niemu cieszy mnie śpiew ptaków za oknem  a zieleń drzew na prawdę symbolizuje nadzieje. bekla

bekla dodano: 21 kwietnia 2015

Lubię go budzić. Słuchać 6 sygnałów i śmiać się na myśl jak przeklina budzik zanim przypomni sobie że to ja miałam zadzwonić. Lubię gdy odbiera telefon i ma taki mruczący, rozczulający serce głos z którego mało można zrozumieć ale to w ogóle nie jest wtedy ważne. Dzięki niemu uśmiecham się rano pomimo totalnego niewyspania bo po raz kolejny tylko mówiliśmy, że pożegnamy się wcześniej żeby odespać. On jest wiosną. Myślę, że tylko dzięki niemu cieszy mnie śpiew ptaków za oknem, a zieleń drzew na prawdę symbolizuje nadzieje./bekla

Moja samotność. Nie oddam. k.f.y

kid.from.yesterday dodano: 19 kwietnia 2015

Moja samotność. Nie oddam.|k.f.y

Cz1 W styczniu jestem mokrą po lepieniu bałwana rękawiczką  która schnie powolnie na kaloryferze w korytarzu. W lutym jestem nieśmiałym przebiśniegiem  którego przedwcześnie obudziły promienie słońca. W marcu jestem kolorową pisanką stworzoną przez małą dziewczynkę przy pomocy babci  która robi najlepsze bułki z jagodami na świecie. W kwietniu jestem tortem urodzinowym  wiatrem bujającym huśtawkę i małą białą chmurką na błękitnym niebie. Tobie też przypomina ona dzieciństwo? W maju jestem kwitnącą jabłonią i zapachem świeżo skoszonej trawy. W czerwcu jestem falą na dopiero grzejącym się jeziorze i uśmiechem dziecka budującego obok zamek z piasku. W lipcu jestem intensywną czerwienią szminki którą z trudnością odnajduje się w torebce. W sierpniu jestem migoczącą gwiazdą naprzeciwko twojego okna  której zwierzasz się każdego wieczora z trosk codziennego życia. We wrześniu jestem orzechem na leszczynie twarda na zewnątrz i miękka w środku  trudna do rozłupania  ale przyjemna do zjedzenia.

bekla dodano: 15 kwietnia 2015

Cz1 W styczniu jestem mokrą po lepieniu bałwana rękawiczką, która schnie powolnie na kaloryferze w korytarzu. W lutym jestem nieśmiałym przebiśniegiem, którego przedwcześnie obudziły promienie słońca. W marcu jestem kolorową pisanką stworzoną przez małą dziewczynkę przy pomocy babci, która robi najlepsze bułki z jagodami na świecie. W kwietniu jestem tortem urodzinowym, wiatrem bujającym huśtawkę i małą białą chmurką na błękitnym niebie. Tobie też przypomina ona dzieciństwo? W maju jestem kwitnącą jabłonią i zapachem świeżo skoszonej trawy. W czerwcu jestem falą na dopiero grzejącym się jeziorze i uśmiechem dziecka budującego obok zamek z piasku. W lipcu jestem intensywną czerwienią szminki którą z trudnością odnajduje się w torebce. W sierpniu jestem migoczącą gwiazdą naprzeciwko twojego okna, której zwierzasz się każdego wieczora z trosk codziennego życia. We wrześniu jestem orzechem na leszczynie twarda na zewnątrz i miękka w środku, trudna do rozłupania, ale przyjemna do zjedzenia.

Cz2 W październiku jestem kroplą wody samotnie spływającą po parasolu w pochmurny poniedziałek  którego nienawidzisz. W listopadzie mnie nie ma. Ukrywam się w zapachu biblioteki i pustej stronie pamiętnika  żyjąc ale nie będąc. W grudniu z kolei jestem nadzieją. Tą samą  którą czuje sześciolatek wypatrujący w nocy Świętego Mikołaja. Nadzieją  że wszystkie marzenia spisywane przez rok spełnią się w ten jeden wyjątkowy dzień kiedy wszystko nabrało sensu. bekla

bekla dodano: 15 kwietnia 2015

Cz2 W październiku jestem kroplą wody samotnie spływającą po parasolu w pochmurny poniedziałek, którego nienawidzisz. W listopadzie mnie nie ma. Ukrywam się w zapachu biblioteki i pustej stronie pamiętnika, żyjąc ale nie będąc. W grudniu z kolei jestem nadzieją. Tą samą, którą czuje sześciolatek wypatrujący w nocy Świętego Mikołaja. Nadzieją, że wszystkie marzenia spisywane przez rok spełnią się w ten jeden wyjątkowy dzień kiedy wszystko nabrało sensu./bekla

Ja  castrum doloris. Nic więcej. k.f.y

kid.from.yesterday dodano: 15 kwietnia 2015

Ja- castrum doloris. Nic więcej.|k.f.y

Uwielbiam rozmowy intelektualne. Zwykła zdolność  by po prostu usiąść i porozmawiać. O miłości  o życiu  o czymkolwiek  o wszystkim. Związani bez zobowiązań  bez przedawnienia ludzkich ograniczeń. Mówić bez żalu i strachu o konsekwencje. Usiądź i rozmawiaj ze mną godzinami o tym  co jest naprawdę ważne w życiu. deliberacja

bekla dodano: 7 kwietnia 2015

Uwielbiam rozmowy intelektualne. Zwykła zdolność, by po prostu usiąść i porozmawiać. O miłości, o życiu, o czymkolwiek, o wszystkim. Związani bez zobowiązań, bez przedawnienia ludzkich ograniczeń. Mówić bez żalu i strachu o konsekwencje. Usiądź i rozmawiaj ze mną godzinami o tym, co jest naprawdę ważne w życiu./deliberacja

Ma takie coś  w zasadzie nie wiem co  to takie coś co tkwi w samym środku duszy i przyciąga do siebie jak magnes. bekla

bekla dodano: 7 kwietnia 2015

Ma takie coś, w zasadzie nie wiem co, to takie coś co tkwi w samym środku duszy i przyciąga do siebie jak magnes./bekla

Śmiało  zastąp smak jego ust smakiem alkoholu. k.f.y

kid.from.yesterday dodano: 6 kwietnia 2015

Śmiało, zastąp smak jego ust smakiem alkoholu.|k.f.y

W kobietach najpiękniejszą rzecza jest to  co chcą dać mężczyźnie  którego kochają. Chcą robić mu sniadania  obiady i kolacje. Opiekowac się nim. Przycisnac do siebie i zabrać od niego całe zło  żyć z nim. Nosić jego ciężar  nawet jeśli nie mają siły nosic swojego. Chcą podtrzymywać gdy upada i co noc szeptać do ucha  gdy zajdzie taka potrzeba  że to własnie on zawsze da rade  że jest silny  że z nią może wszystko. Razem mogą. Chcą  go kochać   oddychać za niego i nawet umierać. k.f.y

kid.from.yesterday dodano: 6 kwietnia 2015

W kobietach najpiękniejszą rzecza jest to, co chcą dać mężczyźnie, którego kochają. Chcą robić mu sniadania, obiady i kolacje. Opiekowac się nim. Przycisnac do siebie i zabrać od niego całe zło, żyć z nim. Nosić jego ciężar, nawet jeśli nie mają siły nosic swojego. Chcą podtrzymywać gdy upada i co noc szeptać do ucha, gdy zajdzie taka potrzeba, że to własnie on zawsze da rade, że jest silny, że z nią może wszystko. Razem mogą. Chcą go kochać , oddychać za niego i nawet umierać.|k.f.y

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć