 |
- proszę cie, nie traktuj mnie tak.
- jak ?
- jakbym była kimś obcym..
|
|
 |
You look into my eyes, I go out of my mind.
Gdy patrzysz w moje oczy, odchodzę od zmysłów.
|
|
 |
Bo ktoś sprawia, że ten uśmiech się pojawia. ; ) ;*
|
|
 |
Są godziny, które liczą się podwójnie, i lata niewarte jednego.
|
|
 |
I wiesz co ? Mimo tego wszystkiego byłeś najlepszym błędem mojego życia.
|
|
 |
Chcę być tą jedyną, która sprawia że jesteś szczęśliwy..
|
|
 |
Kochałam go za to, za co inni go nienawidzili. To ja tolerowałam jego widzi mi się, akceptowałam kretyńskie pomysły. Nie potrafił tego docenić..
|
|
 |
..było miło. jak sobie tak pomyśle to rzeczywiście było miło. przez kilka głupich przeźroczystych, podartych już teraz na miliony kawałeczków jak nieważne dokumenty, momentów. chwili – paragonów. przez chwilę rzeczywiście było miło.!
|
|
 |
Taki ze mnie dziwny przypadek, że jak komuś na mnie zależy to mam go w dupie, a jak już się nie stara to nagle zaczynam się przejmować…
|
|
 |
Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą. Nawet te, które przegraliśmy.
|
|
 |
- A jakie jest największe kłamstwo świata? – To mianowicie, że nadchodzi taka chwila, kiedy tracimy całkowicie panowanie nad naszym życiem i zaczyna nim rządzić los. W tym tkwi największe kłamstwo świata.
|
|
 |
I po cholerę nam to było? Czemu wtedy znaleźliśmy się w tym samym miejscu? Po co na siebie spojrzeliśmy? Po co rozmawialiśmy? Niepotrzebnie podtrzymywaliśmy kontakt, a potem jeszcze chwyciliśmy się za dłonie, idioci, wielcy idioci. Po co nam to było? Tak pięknie mówiliśmy, a teraz nie stać nas na głupie "cześć". Wiem, że to okrutne, ale dziś? Dziś wolałabym Cię nigdy nie spotkać, przepraszam./esperer
|
|
|
|