głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika infiinity

Lizaki zamieniły się na papierosy  niewinne stały się  CENZURA . cola zamieniła się w wódkę a rowery w samochody. niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks. Pamiętasz kiedy  zabezpieczać się  znaczyło włożyć na głowę plastikowy hełm? kiedy najgorszą rzeczą jaką mogłaś usłyszeć od chłopaka to to  że jesteś głupia.. Kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na ziemi a mama była największym bohaterem? Kiedy twoimi najgorszymi wrogami było twoje rodzeństwo? kiedy w wyścigach chodziło tylko o to  kto pobiegnie najszybciej.. kiedy wojn

zaaczarowaana dodano: 7 czerwca 2011

Lizaki zamieniły się na papierosy, niewinne stały się [CENZURA]. cola zamieniła się w wódkę a rowery w samochody. niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks. Pamiętasz kiedy "zabezpieczać się" znaczyło włożyć na głowę plastikowy hełm? kiedy najgorszą rzeczą jaką mogłaś usłyszeć od chłopaka to to, że jesteś głupia.. Kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na ziemi a mama była największym bohaterem? Kiedy twoimi najgorszymi wrogami było twoje rodzeństwo? kiedy w wyścigach chodziło tylko o to, kto pobiegnie najszybciej.. kiedy wojn

Wkrótce nadejdzie ten dzień  w którym będziemy mijać się ulicą. Wtedy będę ulotna jak sen  już nie będziesz mógł mnie mieć. Będziesz mógł jedynie patrzeć  jak powoli znikam wśród przechodniów. I wtedy przypomnisz sobie  że był taki czas  w którym miałeś swoją szansę. No właśnie... Był ! Ten czas już nie wróci. '

zaaczarowaana dodano: 7 czerwca 2011

Wkrótce nadejdzie ten dzień, w którym będziemy mijać się ulicą. Wtedy będę ulotna jak sen, już nie będziesz mógł mnie mieć. Będziesz mógł jedynie patrzeć, jak powoli znikam wśród przechodniów. I wtedy przypomnisz sobie, że był taki czas, w którym miałeś swoją szansę. No właśnie... Był ! Ten czas już nie wróci. '

Gdy ją ujrzał  uśmiechnął się szeroko. Podbiegł do niej i uściskał z całej siły  tak  jakby nie widział jej już kilka lat. Nachylił się i musnął delikatnie wargami jej ciepły policzek. Wyznał jej miłość.. Ona zaś chwyciła go za spód koszuli i przyciągnęła do siebie. Zagryzła delikatnie dolną wargę i utonęła w jego pięknych  niebieskich oczach.. Była szczęśliwa.. Po raz pierwszy  od dłużego czasu  poczuła  że ma wszystko czego potrzebowała '

zaaczarowaana dodano: 7 czerwca 2011

Gdy ją ujrzał, uśmiechnął się szeroko. Podbiegł do niej i uściskał z całej siły, tak, jakby nie widział jej już kilka lat. Nachylił się i musnął delikatnie wargami jej ciepły policzek. Wyznał jej miłość.. Ona zaś chwyciła go za spód koszuli i przyciągnęła do siebie. Zagryzła delikatnie dolną wargę i utonęła w jego pięknych, niebieskich oczach.. Była szczęśliwa.. Po raz pierwszy, od dłużego czasu, poczuła, że ma wszystko czego potrzebowała '

. Dlaczego to my mamy cierpieć  wylewając ocean łez? nie przesypiać nocy  dławiąc się wspomnieniami? zamieńmy się rolami z mężczyznami. zacznijmy się zabawiać  każdym napotkanym facetem  bez skrupułów. wykorzystujmy i pozostawiajmy bez słowa. jeździjmy na kilka frontów  mając w poważaniu ich uczucia. wpisując w swoich magicznych notesikach 'zaliczony odstawiony'. zero zaangażowania  emocji. wypierzmy się ze wszelkiego uczucia i bądźmy bezwzględne do granic możliwości. niech choć przez ułamek sekundy zastanowią się  jak to jest płakać z powodu nieodwzajemnionych uderzeń serca.

zaaczarowaana dodano: 7 czerwca 2011

. Dlaczego to my mamy cierpieć, wylewając ocean łez? nie przesypiać nocy, dławiąc się wspomnieniami? zamieńmy się rolami z mężczyznami. zacznijmy się zabawiać, każdym napotkanym facetem, bez skrupułów. wykorzystujmy i pozostawiajmy bez słowa. jeździjmy na kilka frontów, mając w poważaniu ich uczucia. wpisując w swoich magicznych notesikach 'zaliczony-odstawiony'. zero zaangażowania, emocji. wypierzmy się ze wszelkiego uczucia i bądźmy bezwzględne do granic możliwości. niech choć przez ułamek sekundy zastanowią się, jak to jest płakać z powodu nieodwzajemnionych uderzeń serca.

' Zaczęło lać. Niebo zaczęło niesamowicie zanosić się deszczem. Właśnie  wtedy ściągnął swoją bluzę. Niezdarnie ją  jej założył  nie słuchając sprzeciwów z jej strony. Wziął ją na ręce  tak jak przenosi się pannę młodą przez próg. Zaniósł ją pod zadaszenie  jednego z budynków.   Ty  tylko sobie mała nie schlebiaj. Po prostu Twoich trampek  było mi szkoda.   powiedział  udając powagę. Oboje wybuchli śmiechem. On delikatnie się nachylił. Ona cała podekscytowana zamknęła oczy i zaczęła się przygotowywać do pocałunku.   To należy do mnie.   powiedział z uśmiechem  ściągając z niej bluzę.   a to do mnie.   powiedziała  całując go namiętnie. '

zaaczarowaana dodano: 7 czerwca 2011

' Zaczęło lać. Niebo zaczęło niesamowicie zanosić się deszczem. Właśnie, wtedy ściągnął swoją bluzę. Niezdarnie ją, jej założył, nie słuchając sprzeciwów z jej strony. Wziął ją na ręce, tak jak przenosi się pannę młodą przez próg. Zaniósł ją pod zadaszenie, jednego z budynków. - Ty, tylko sobie mała nie schlebiaj. Po prostu Twoich trampek, było mi szkoda. - powiedział, udając powagę. Oboje wybuchli śmiechem. On delikatnie się nachylił. Ona cała podekscytowana zamknęła oczy i zaczęła się przygotowywać do pocałunku. - To należy do mnie. - powiedział z uśmiechem, ściągając z niej bluzę. - a to do mnie. - powiedziała, całując go namiętnie. '

Bawię się proszę Pana  bawię w dorosłą kobietę. Nauczyłam się już malować oczy na zielono i usta ciągnąć czerwoną pomadką. Ciągle się bawię w dorosłą kobietę  to tak jak mała dziewczynka zakłada za duże obcasy swojej mamy  na których nie może przejść metra  ale bardzo się stara. I ja się staram być dorosła  odpowiedzialna i silna. Cokolwiek by się nie stało poradzę sobie sama. Umiem już wykorzystywać swoje atrybuty  umiem malować paznokcie na czerwono. Mogę udawać  że jestem dorosła  chyba nikt się nie zorientuje. Ostatni tydzień dał mi sporo spokoju. Złamałam paznokieć  wolę łamać obcasy. Nie ma nic gorszego niż przeciętność  nie ma nic gorszego niż obojętność. Jak zwykle jestem skłonna do przesady. Lubię być ponad  lubię tańczyć nad przepaścią.”

zaaczarowaana dodano: 7 czerwca 2011

Bawię się proszę Pana, bawię w dorosłą kobietę. Nauczyłam się już malować oczy na zielono i usta ciągnąć czerwoną pomadką. Ciągle się bawię w dorosłą kobietę, to tak jak mała dziewczynka zakłada za duże obcasy swojej mamy, na których nie może przejść metra, ale bardzo się stara. I ja się staram być dorosła, odpowiedzialna i silna. Cokolwiek by się nie stało poradzę sobie sama. Umiem już wykorzystywać swoje atrybuty, umiem malować paznokcie na czerwono. Mogę udawać, że jestem dorosła, chyba nikt się nie zorientuje. Ostatni tydzień dał mi sporo spokoju. Złamałam paznokieć, wolę łamać obcasy. Nie ma nic gorszego niż przeciętność, nie ma nic gorszego niż obojętność. Jak zwykle jestem skłonna do przesady. Lubię być ponad, lubię tańczyć nad przepaścią.”

na stole stały cztery świeczki. pierwsza rzekła nagle. :  jestem dobrem   ludzie już mnie nie potrzebują  wiec mogę zgasnąć..  druga świeczka dodała. :  jestem sprawiedliwością  dziś nikt mnie już nie potrzebuje!  obie świeczki zgasły.. trzecia zasmucona rzekła. :  jestem miłością   na mnie ludzie mają coraz mniej czasu wiec i ja zgasnę..  trzy świeczki zgasły. do pokoju weszła młoda kobieta i ze smutkiem popatrzyła na zgaszone świeczki. czwarta świeczka odpowiedziała. :  nie martw się  jestem nadzieją  póki ja istnieje wszystko można zacząć od nowa..  '

zaaczarowaana dodano: 7 czerwca 2011

na stole stały cztery świeczki. pierwsza rzekła nagle. : "jestem dobrem - ludzie już mnie nie potrzebują, wiec mogę zgasnąć.." druga świeczka dodała. : "jestem sprawiedliwością, dziś nikt mnie już nie potrzebuje!" obie świeczki zgasły.. trzecia,zasmucona rzekła. : "jestem miłością - na mnie ludzie mają coraz mniej czasu,wiec i ja zgasnę.." trzy świeczki zgasły. do pokoju weszła młoda kobieta i ze smutkiem popatrzyła na zgaszone świeczki. czwarta świeczka odpowiedziała. : "nie martw się, jestem nadzieją, póki ja istnieje wszystko można zacząć od nowa.." '

' .  ..opisz mi się  Po co? i tak nie uwierzysz w moje istnienie.  Uwierzę..  No dobra. Jestem piękną królewną  mieszkam w pałacu  mam swojego księcia i jestem szczęśliwa.  Jak na księżniczkę jesteś bardzo miła. Wszystkie  które znam  które mieszkają naprzeciwko mnie i te  które widuję na przystankach  w sklepie czy kinie są wredne  niemiłe i w dodatku wcale nie są ładne. Dziękuję. A może Ty powiesz mi coś o sobie?  A po co? I tak nie uwierzysz w moje istnienie..  A skąd Ty możesz to wiedzieć?  Jestem przystojnym chłopcem  który codziennie..od dawna przygląda się Tobie  obserwuje w co jesteś ubrana  jak jesteś uczesana i czy się uśmiechasz. Mieszkam w małym domku  nie mam swojej królewny bo pewnie na nią nie zasługuję..  Chwila  moment..to dlaczego dziś się do mnie odezwałeś?   ..bo zauważyłem  że jesteś smutna. '

zaaczarowaana dodano: 7 czerwca 2011

' . -..opisz mi się -Po co? i tak nie uwierzysz w moje istnienie. -Uwierzę.. -No dobra. Jestem piękną królewną, mieszkam w pałacu, mam swojego księcia i jestem szczęśliwa. -Jak na księżniczkę jesteś bardzo miła. Wszystkie, które znam, które mieszkają naprzeciwko mnie i te, które widuję na przystankach, w sklepie czy kinie są wredne, niemiłe i w dodatku wcale nie są ładne.-Dziękuję. A może Ty powiesz mi coś o sobie? -A po co? I tak nie uwierzysz w moje istnienie.. -A skąd Ty możesz to wiedzieć? -Jestem przystojnym chłopcem, który codziennie..od dawna przygląda się Tobie, obserwuje w co jesteś ubrana, jak jesteś uczesana i czy się uśmiechasz. Mieszkam w małym domku, nie mam swojej królewny bo pewnie na nią nie zasługuję.. -Chwila, moment..to dlaczego dziś się do mnie odezwałeś? - ..bo zauważyłem, że jesteś smutna. '

' . Tego wieczoru byłam smutna  w oczach miałam łzy  chociaż wcale nie płakałam. Nawet światło wydawało mi się być szare. Żadna muzyka  żaden film  nawet przyjaciel nie był mi w stanie pomóc. Płakałam przez Ciebie  siebie i przez to wszystko co być mogło  a czego nie ma i nigdy nie będzie.. '

zaaczarowaana dodano: 7 czerwca 2011

' . Tego wieczoru byłam smutna, w oczach miałam łzy, chociaż wcale nie płakałam. Nawet światło wydawało mi się być szare. Żadna muzyka, żaden film, nawet przyjaciel nie był mi w stanie pomóc. Płakałam przez Ciebie, siebie i przez to wszystko co być mogło, a czego nie ma i nigdy nie będzie.. '

Kim jest przyjaciel ? przyjaciel jest jedną z najważniejszych rzeczy w życiu. wspiera Cię   pociesza w smutnych chwilach. zna Twoje tajemnice i jesteś pewien   że zostaną tajemnicami. możesz mu ufać   bo zaufanie jest jednym z najważniejszych rzeczy w przyjaźni. wiesz   że on Cię kocha tak mocno jak Ty kochasz go. widzi w Tobie tylko te najlepsze cechy. wady może i też niektóre widzi lecz nie są one dla niego takie widoczne. najważniejsze jest dla niego to   że żyjesz i że jesteś jego przyjacielem. że może Ci ufać. jesteś pewien   że nie obgaduje Cię za plecami   ani nie wyzywa. przyjaciel zawsze stanie po twojej stronie   niezależnie od sytuacji. a najważniejsze w przyjacielu jest to   że się go ma. i to jest właśnie najpiękniejsze. '

zaaczarowaana dodano: 7 czerwca 2011

Kim jest przyjaciel ? przyjaciel jest jedną z najważniejszych rzeczy w życiu. wspiera Cię , pociesza w smutnych chwilach. zna Twoje tajemnice i jesteś pewien , że zostaną tajemnicami. możesz mu ufać , bo zaufanie jest jednym z najważniejszych rzeczy w przyjaźni. wiesz , że on Cię kocha tak mocno jak Ty kochasz go. widzi w Tobie tylko te najlepsze cechy. wady może i też niektóre widzi lecz nie są one dla niego takie widoczne. najważniejsze jest dla niego to , że żyjesz i że jesteś jego przyjacielem. że może Ci ufać. jesteś pewien , że nie obgaduje Cię za plecami , ani nie wyzywa. przyjaciel zawsze stanie po twojej stronie , niezależnie od sytuacji. a najważniejsze w przyjacielu jest to , że się go ma. i to jest właśnie najpiękniejsze. '

 kocham go.    dziewczyno  ogarnij się! nie widzisz jaki on jest?! czy ty naprawdę nie zauważasz jego wad?!    a czy ty myślisz  że ja szukam u niego wad.. ja ciągle szukam miłość w jego oczach. tej naszej małej miłości. i ciągle mam nadzieje  że w końcu ją ujrzę. '

zaaczarowaana dodano: 7 czerwca 2011

-kocham go. - dziewczyno, ogarnij się! nie widzisz jaki on jest?! czy ty naprawdę nie zauważasz jego wad?! - a czy ty myślisz, że ja szukam u niego wad.. ja ciągle szukam miłość w jego oczach. tej naszej małej miłości. i ciągle mam nadzieje, że w końcu ją ujrzę. '

Zanim odejde to chciałabym Ci tylko powiedzieć   że nie jesteś inteligentny ani śliczny też nie . Że nie zawsze rozumiesz co chce Ci powiedzieć  ze może czasem mam Cię dość  ale wiesz co ? Tylko Ciebie tak naprawde kocham .

zaaczarowaana dodano: 7 czerwca 2011

Zanim odejde to chciałabym Ci tylko powiedzieć , że nie jesteś inteligentny ani śliczny też nie . Że nie zawsze rozumiesz co chce Ci powiedzieć, ze może czasem mam Cię dość, ale wiesz co ? Tylko Ciebie tak naprawde kocham .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć