 |
Na swą obronę mam tylko tyle, że chciałam ładnie i najmilej, chciałam łagodnie jak motylek i z apetytem i ze stylem.
|
|
 |
Właśnie wyjechałeś znów, nie będzie Cię do piątku. Znowu udawałam, że rozstania są w porządku.
|
|
 |
I powiem ci - o tobie pisze znów, choć nie ten sam sens. Imiona tez nie.
|
|
 |
w roku szkolnym zawsze pragnęłam weekendów nie dlatego że było wolne od szkoły,ale tylko dla tego ,że widywałam się właśnie z Tobą :*
|
|
 |
-Dlaczego płaczesz? -Zgubiłam instrukcję. -Do czego? -Do życia..
|
|
 |
Byłoby mi łatwiej, gdybym potrafiła Cię znienawidzić.
|
|
 |
Pomyślałam że nie mogę o Tobie tyle myśleć, więc w każdej chwili w której przeważnie o Tobie myślałam staram się coś robić i wiesz co ? Cały czas muszę coś robić.
|
|
 |
dopiero , gdy skona ostatni motyl w brzuchu i żadna łza nie narodzi się w oczach.. dopiero wtedy będę miała pewność, że przestałam Cię kochać.
|
|
 |
Jeśli ktoś był dla Ciebie ważny, nie zapomnisz go. I nie ważne czy to był chłopak, czy przyjaciel, czy pies.
|
|
 |
-O co byś zapytał mając tylko jedno pytanie...? -Czy wyjdziesz za mnie?
|
|
 |
Były plany, ale zmyły się razem z deszczem...
|
|
 |
Chwila w stylu Malibu. Pamiętacie, co wam powiedziałam, dziewczyny?
|
|
|
|