 |
W sumie nie jesteśmy już razem długi czas, jednak każdego wieczora siedzisz w mojej głowie. Miło jest czasem powspominać coś co było czymś niesamowitym. I mimo, że chce do Ciebie zadzwonić, powiedzieć, że nadal Cie kocham..wiem, że nie mogę. Wiem, że nas nie da się już uratować.
|
|
 |
i pokochała ten świat , który miał niebieskie oczy
|
|
 |
Zależało mi, spieprzyłeś to, cześć.
|
|
 |
Nigdy nie będę w stanie odmówić mu miłości.
|
|
 |
Pamiętam jak się wstydziłam, peszyłam, chowałam wzrok na pierwszym spotkaniu. pamietam jak robiłeś z siebie głupka Tylko po to żebym się do Ciebie przekonała. pamiętam jak pierwszy raz wziąłeś mnie za rekę, na ręcę, kolana. pamiętam pierwszy pocałunek, taki delikatny. pamiętam też jak zamilkłeś, jak się przestałeś odzywać ... odszedłeś.
|
|
 |
Ale dla niektórych istnieje tylko ta jedna, jedyna osoba, od początku do końca. Nikt inny nie pasuje. Nikt inny nie trafia do serca w ten sposób i nie żyje w nim.
|
|
 |
A w dupie Cie mam, ze tak subtelnie powiem.
|
|
 |
Rozkochał mnie i odszedł bez żadnego wyjaśnienia więc nie tłumacz mi co to ból
|
|
 |
i żeby mój uśmiech był twoim ulubionym .
|
|
 |
Pamiętam, nie zapomnę nigdy, jak łagodnie szeptałeś mi do ucha. Czułam twój oddech na mojej zdrętwiałej z emocji szyi. To odeszło. Tak cholernie szybko.
|
|
 |
Jestem zazdrosna o ten papieros, który dotyka Twoich ust.
|
|
 |
Dzisiaj spacerując po mieście uświadomiłam sobie, że przypadkowe spotkanie z Tobą by mnie zabiło. Wszystko by wróciło, wrócił by ten ból, który rozrywał me serce na tysiące nie potrzebnych kawałków. Wolałam tego uniknąć, nie zobaczyć Cię, mimo, że po części jest to moje największe marzenie - Ujrzeć Cię ponownie, lecz strach przed cierpieniem i łzami okazał się silniejszy.
|
|
|
|