głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ineedu

Twoim celem nie jest sprawienie bym cierpiała tudzież Cie znienawidzila. Twoim celem jest sprawić mnie niezdolna do uczuć do tego stopnia  żebym juz do końca nie mogla pokochac nikogo. pokazujesz mi  ze nie warto i codziennie wypruwasz moje duchowe wnetrznosci  wypychajac mnie pustą nadzieja  jak sztucznego zwierzaka watą

abstracion dodano: 4 grudnia 2013

Twoim celem nie jest sprawienie bym cierpiała tudzież Cie znienawidzila. Twoim celem jest sprawić mnie niezdolna do uczuć do tego stopnia, żebym juz do końca nie mogla pokochac nikogo. pokazujesz mi, ze nie warto i codziennie wypruwasz moje duchowe wnetrznosci, wypychajac mnie pustą nadzieja, jak sztucznego zwierzaka watą

chciałabym  żebyś mógł mi napluc w serce. moze wtedy zrozumialoby wreszcie jak czuje sie za każdym razem  kiedy muszę wycierać twarz i byłoby ze mna solidarne.

abstracion dodano: 4 grudnia 2013

chciałabym, żebyś mógł mi napluc w serce. moze wtedy zrozumialoby wreszcie jak czuje sie za każdym razem, kiedy muszę wycierać twarz i byłoby ze mna solidarne.

Chciałam się w to angażować  walczyć  uwić to nasze prywatne ciepełko  być szczęśliwą  dawać Ci takie same odczucia i pokochać Cię   na poważnie  już bez żadnego dystansu  całą sobą. I dzisiaj  kiedy już otrzepałam się z kurzu powstałego w momencie zburzenia całego naszego  my   mogę Ci zapewnić  że nie mam serca. Nie mam narządu  które potrafi wydobyć z siebie coś takiego jak cała rzekoma miłość  to jakiś automat bije w mojej piersi  nie ma duszy  nie wierzy  w moim słowniku nie ma tego uczucia.

definicjamiloscii dodano: 3 grudnia 2013

Chciałam się w to angażować, walczyć, uwić to nasze prywatne ciepełko, być szczęśliwą, dawać Ci takie same odczucia i pokochać Cię - na poważnie, już bez żadnego dystansu, całą sobą. I dzisiaj, kiedy już otrzepałam się z kurzu powstałego w momencie zburzenia całego naszego "my", mogę Ci zapewnić, że nie mam serca. Nie mam narządu, które potrafi wydobyć z siebie coś takiego jak cała rzekoma miłość, to jakiś automat bije w mojej piersi, nie ma duszy, nie wierzy, w moim słowniku nie ma tego uczucia.

Przyszedł już grudzień  a Ty gdzie jesteś? Nie sądzisz  że ta nasza rozłąka jest zbyt długa? Zaraz spadnie śnieg  czemu więc jeszcze nie wracasz? Tak często jeszcze parzę dwie kawy i wyglądam przez okno czy nie jedziesz  aż napój w końcu stygnie. Twój ulubiony kubek ciągle na Ciebie czeka. Osiadł już na nim kurz  tak długo Cię u mnie nie było. Och. Jest zimno  a ja nie mogę dbać o Ciebie  nie mogę martwić się czy znów się nie przeziębisz. Czemu odszedłeś? Zapomniałeś jak wspaniałe święta spędziliśmy rok temu? Przy moim stole znów będzie miejsce dla Ciebie  więc wróć. Wszyscy będą się o Ciebie pytać  a ja nie mam siły odpowiadać im  że nie potrafiliśmy przetrwać. Boję się tych rozmów  boję się życzeń. Boję się całych świąt  bo bez Ciebie nic nie jest takie samo. A pamiętasz sylwester? To była najpiękniejsza noc w moim życiu. Teraz zapewne spędzę go sama  jak spędzałam cały ten rok. Kochanie dlaczego mi to zrobiłeś? Nie wierzę  że wszystko tak szybko się skończyło. Nie wierzę.   napisana

namalowanaksiezniczka dodano: 2 grudnia 2013

Przyszedł już grudzień, a Ty gdzie jesteś? Nie sądzisz, że ta nasza rozłąka jest zbyt długa? Zaraz spadnie śnieg, czemu więc jeszcze nie wracasz? Tak często jeszcze parzę dwie kawy i wyglądam przez okno czy nie jedziesz, aż napój w końcu stygnie. Twój ulubiony kubek ciągle na Ciebie czeka. Osiadł już na nim kurz, tak długo Cię u mnie nie było. Och. Jest zimno, a ja nie mogę dbać o Ciebie, nie mogę martwić się czy znów się nie przeziębisz. Czemu odszedłeś? Zapomniałeś jak wspaniałe święta spędziliśmy rok temu? Przy moim stole znów będzie miejsce dla Ciebie, więc wróć. Wszyscy będą się o Ciebie pytać, a ja nie mam siły odpowiadać im, że nie potrafiliśmy przetrwać. Boję się tych rozmów, boję się życzeń. Boję się całych świąt, bo bez Ciebie nic nie jest takie samo. A pamiętasz sylwester? To była najpiękniejsza noc w moim życiu. Teraz zapewne spędzę go sama, jak spędzałam cały ten rok. Kochanie dlaczego mi to zrobiłeś? Nie wierzę, że wszystko tak szybko się skończyło. Nie wierzę. / napisana
Autor cytatu: napisana

wiesz... też kiedyś tak miałam  że ktoś przy mnie był   był dość długo  i nagle zniknął  po prostu  bez żadnego słowa wyjaśnienia. i też  tak jak Ty   zastanawiałam się po co to wszystko było. też ryczałam nocami  i nie mogłam zrozumieć co złego zrobiłam. też byłam bezsilna   bo chciałam żeby się odezwał  ale milczał. i tak siedziałam w tym dołku ładnych pare miesięcy  i nie dawałam rady  i nie uśmiechałam się.. aż w końcu doszłam do wniosku  że ni chuja   nie dam za wygraną. i się podniosłam  i zaczęłam żyć dla siebie  nie dla Niego   i uśmiechałam się  i byłam piękna. i wiesz co? wrócił. i błagał o kontakt  o kilka słów   ale dałam mu to samo  co On dał mi  gdy najmocniej Go potrzebowałam   wielkie nic  opieczętowane w ignorowanie  i milczenie. i wygrałam to   najlepiej jak potrafiłam   bo zaczęłam żyć  i zrozumiałam  że da się to robić bez Niego.    kissmyshoes

namalowanaksiezniczka dodano: 1 grudnia 2013

wiesz... też kiedyś tak miałam, że ktoś przy mnie był - był dość długo, i nagle zniknął, po prostu, bez żadnego słowa wyjaśnienia. i też, tak jak Ty - zastanawiałam się po co to wszystko było. też ryczałam nocami, i nie mogłam zrozumieć co złego zrobiłam. też byłam bezsilna - bo chciałam żeby się odezwał, ale milczał. i tak siedziałam w tym dołku ładnych pare miesięcy, i nie dawałam rady, i nie uśmiechałam się.. aż w końcu doszłam do wniosku, że ni chuja - nie dam za wygraną. i się podniosłam, i zaczęłam żyć dla siebie, nie dla Niego - i uśmiechałam się, i byłam piękna. i wiesz co? wrócił. i błagał o kontakt, o kilka słów - ale dałam mu to samo, co On dał mi, gdy najmocniej Go potrzebowałam - wielkie nic, opieczętowane w ignorowanie, i milczenie. i wygrałam to - najlepiej jak potrafiłam - bo zaczęłam żyć, i zrozumiałam, że da się to robić bez Niego. || kissmyshoes

Wiesz czemu nam nie wyszło? Nie dlatego  że się nie kochaliśmy. Dlatego  że nie mogłeś znieść myśli  że tak samo jak Ty  ja też mogę odejść. Zżerała Cię świadomość  że oto nie mogłeś mieć mnie w stu procentach  że nie dałam się stłamsić jak każda inna i na każdy Twój krzyk  ja odpowiadałam dwa razy głośniej. Przerosły Cię moje ambicje  bo oto ktoś mógł złamać Ci serce  tak jak Ty kiedyś innym. Przyznaj  bałeś się. esperer

namalowanaksiezniczka dodano: 1 grudnia 2013

Wiesz czemu nam nie wyszło? Nie dlatego, że się nie kochaliśmy. Dlatego, że nie mogłeś znieść myśli, że tak samo jak Ty, ja też mogę odejść. Zżerała Cię świadomość, że oto nie mogłeś mieć mnie w stu procentach, że nie dałam się stłamsić jak każda inna i na każdy Twój krzyk, ja odpowiadałam dwa razy głośniej. Przerosły Cię moje ambicje, bo oto ktoś mógł złamać Ci serce, tak jak Ty kiedyś innym. Przyznaj, bałeś się./esperer
Autor cytatu: esperer

mówisz 'jestem taka niezdecydowana'  jednak w głębi duszy bardzo dobrze wiesz czego pragniesz w życiu  udajesz przed innymi  tylko jeszcze nie wiem dlaczego. zwyczajnie w świecie się boisz  to jest jasne  uczucia cię przerażają  jesteś nim tak zafascynowana  że nie umiesz zrobić nic  żeby pomóc szczęściu. nie podadzą ci tego na tacy  zrozum. musisz się wysilić  ruszyć tyłek i zacząć walczyć. wieczorem układasz sobie te historie w głowie  które nigdy nie będą miały miejsca  że ty i on  razem tacy zakochani  idealni  po co to robisz? bo wtedy jesteś odważna. boisz się odrzucenia  a w efekcie siedzisz sama  zraniona  dobita  bo on miał dosyć tego ciągłego domyślania się  nie rozumiał cię prawda? a ty szukasz zrozumienia  bezpieczeństwa  może z odrobiną miłości i czułości  jesteś młoda i pragniesz korzystać z tego co świat może zaoferować  więc dlaczego się chowasz? panikujesz i uciekasz? zacznij czuć  bo brak uczuć zabija szybciej niż ich nadmiar do cholery. aj.lofju

czytammiedzyswersami dodano: 30 listopada 2013

mówisz 'jestem taka niezdecydowana', jednak w głębi duszy bardzo dobrze wiesz czego pragniesz w życiu, udajesz przed innymi, tylko jeszcze nie wiem dlaczego. zwyczajnie w świecie się boisz, to jest jasne, uczucia cię przerażają, jesteś nim tak zafascynowana, że nie umiesz zrobić nic, żeby pomóc szczęściu. nie podadzą ci tego na tacy, zrozum. musisz się wysilić, ruszyć tyłek i zacząć walczyć. wieczorem układasz sobie te historie w głowie, które nigdy nie będą miały miejsca, że ty i on, razem tacy zakochani, idealni, po co to robisz? bo wtedy jesteś odważna. boisz się odrzucenia, a w efekcie siedzisz sama, zraniona, dobita, bo on miał dosyć tego ciągłego domyślania się, nie rozumiał cię prawda? a ty szukasz zrozumienia, bezpieczeństwa, może z odrobiną miłości i czułości, jesteś młoda i pragniesz korzystać z tego co świat może zaoferować, więc dlaczego się chowasz? panikujesz i uciekasz? zacznij czuć, bo brak uczuć zabija szybciej niż ich nadmiar do cholery./aj.lofju

Widzisz ją na ulicy i co myślisz? Niezła dupa  przyznaj   niezła sztunia. Poznać ją można  bo zachowaniu szurniętej dziewczyny. Powiesz : jebnięta  ona ci odpowie : jebie mnie to. Bo przecież ty ją tak wyśmienicie znasz  wiesz  że podniosła się z dna. Nie mówiąc o tym jak wiele potrafi zrobić dla innych. Jest upierdliwa i potrafi na człowieku wszystko wymusić. Ale wiesz dlaczego? Nie interesuję cię  że wcześniej nie dostawała tego czego chciała  a przecież na to zasługuję. A ty co zrobisz? Ocenisz ją powierzchownie  bo tak jest łatwiej. Po co mamy poznawać  ludzką psychikę? Po co? Jest łatwiej ją zjechać. I teraz się zastanów się czy chcesz być człowiekiem który lubi łatwe rozwiązania?  cmw

czytammiedzyswersami dodano: 30 listopada 2013

Widzisz ją na ulicy i co myślisz? Niezła dupa, przyznaj - niezła sztunia. Poznać ją można, bo zachowaniu szurniętej dziewczyny. Powiesz : jebnięta, ona ci odpowie : jebie mnie to. Bo przecież ty ją tak wyśmienicie znasz, wiesz, że podniosła się z dna. Nie mówiąc o tym jak wiele potrafi zrobić dla innych. Jest upierdliwa i potrafi na człowieku wszystko wymusić. Ale wiesz dlaczego? Nie interesuję cię, że wcześniej nie dostawała tego czego chciała, a przecież na to zasługuję. A ty co zrobisz? Ocenisz ją powierzchownie, bo tak jest łatwiej. Po co mamy poznawać ludzką psychikę? Po co? Jest łatwiej ją zjechać. I teraz się zastanów się czy chcesz być człowiekiem,który lubi łatwe rozwiązania? /cmw

Nie wiem co w tobie siedzi. Myślę  że to pomieszanie obojętność z  bardzo mi zależy  ale to koniec    coś w stylu sentymentu. Ale co ja wiem? Może się mylę  ostatnio cały czas popełniam błędy. Ale wracając  uczucia to śliski grunt. Widzisz jego zdjęcie z nową dupą  trochę cios? Po prostu jeszcze nie dociera do Ciebie  że są razem. Że z nią też będzie tworzył przyszłość jak z Tobą. Ją też będzie nazywał  tą jedyną . Kiedy dotrze do Ciebie  żeby ruszyć dalej? Może to dobry moment  naoczny fakt tego  że on się podniósł. Nic nie boli bardziej niż sukces dla drugiej osób? Lubisz robić nazłość? Powinnaś to pokochać. Powkurwiaj ludzi i pokaż jaka jesteś silna   to zaboli o wiele bardziej niż rozstanie z nim. Gwarantuję.  cmw

czytammiedzyswersami dodano: 30 listopada 2013

Nie wiem co w tobie siedzi. Myślę, że to pomieszanie obojętność z "bardzo mi zależy, ale to koniec" - coś w stylu sentymentu. Ale co ja wiem? Może się mylę, ostatnio cały czas popełniam błędy. Ale wracając, uczucia to śliski grunt. Widzisz jego zdjęcie z nową dupą, trochę cios? Po prostu jeszcze nie dociera do Ciebie, że są razem. Że z nią też będzie tworzył przyszłość jak z Tobą. Ją też będzie nazywał "tą jedyną". Kiedy dotrze do Ciebie, żeby ruszyć dalej? Może to dobry moment, naoczny fakt tego, że on się podniósł. Nic nie boli bardziej niż sukces dla drugiej osób? Lubisz robić nazłość? Powinnaś to pokochać. Powkurwiaj ludzi i pokaż jaka jesteś silna - to zaboli o wiele bardziej niż rozstanie z nim. Gwarantuję. /cmw

Wyszłam na idiotkę  przyznasz  że nawet pierdolone dziecko   widocznie mnie nie znasz. Nie wiem jak to jest  kiedy ktoś po raz kolejny się wkręci i tracisz go. To nie jest przyjemne  wiesz? Wiesz jak to być  chwilą ? Nie lubię się tak czuć. Chciałam temu zapobiec  a co otrzymała w zamian? Pogardę. Nie jestem księżniczką i nie żyję w bajce   chce tylko  zresztą kogo obchodzi co ja chce.   cmw

czytammiedzyswersami dodano: 29 listopada 2013

Wyszłam na idiotkę, przyznasz, że nawet pierdolone dziecko - widocznie mnie nie znasz. Nie wiem jak to jest, kiedy ktoś po raz kolejny się wkręci i tracisz go. To nie jest przyjemne, wiesz? Wiesz jak to być "chwilą"? Nie lubię się tak czuć. Chciałam temu zapobiec, a co otrzymała w zamian? Pogardę. Nie jestem księżniczką i nie żyję w bajce - chce tylko, zresztą kogo obchodzi co ja chce. / cmw

Kiedyś nie byłam taka zimna. Właściwie teraz też nie jestem. Zbudowałam tylko wokół siebie mur  żeby nigdy więcej nie cierpieć tak jak wtedy. esperer

namalowanaksiezniczka dodano: 29 listopada 2013

Kiedyś nie byłam taka zimna. Właściwie teraz też nie jestem. Zbudowałam tylko wokół siebie mur, żeby nigdy więcej nie cierpieć tak jak wtedy./esperer
Autor cytatu: esperer

Spadasz w dół i nagle zdajesz sobie sprawę  że to cholernie głęboki dół. Pomiędzy nim są szczeliny   przypominają ci bliskich  ale ci ludzie nie dają ci oparcia  nadal spadasz. opierasz się o kamień  bardziej odłamek i nagle ktoś trąca cię od tyłu : puk  puk  samotność   czujesz tą otchłań? Nagle przypominasz sobie i nieustannie powtarzasz  spadam w górę   budzisz się ze snu  muzyka znowu cię uratowała.   cmw

czytammiedzyswersami dodano: 28 listopada 2013

Spadasz w dół i nagle zdajesz sobie sprawę, że to cholernie głęboki dół. Pomiędzy nim są szczeliny - przypominają ci bliskich, ale ci ludzie nie dają ci oparcia, nadal spadasz. opierasz się o kamień, bardziej odłamek i nagle ktoś trąca cię od tyłu : puk, puk, samotność - czujesz tą otchłań? Nagle przypominasz sobie i nieustannie powtarzasz "spadam w górę", budzisz się ze snu, muzyka znowu cię uratowała. / cmw

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć