 |
OBIECAŁAM i pomimo tego, że teraz jesteś dla mnie zerem obietnicy dotrzymam.
|
|
 |
mimo milczenia. mimo wszystkich krzywych akcji. mimo zawodzenia się na sobie. mimo ciężkich chwil. mimo krzyku. mimo łez - pamiętaj, zawsze możesz na mnie liczyć. / veriolla
|
|
 |
nie zdziw się jak jutro nie odbiore telefonu, ani nie otworze Ci drzwi. jak nie odpisze na gadu i nie dam znaku życia. jutro jak co roku ''popełniam samobójstwo'' - kolejne już. no cóż to jest moja tradycja.
|
|
 |
bo ''dzisiaj'' to już ostatni dzień jej męki. ostatnie słowa, które wypowie, ostatni oddech. i nie ma nadziei, by to co się z nią stało kiedyś odwróciło się na dobre. ona już się przygotowała, stopniowo przygotowywała swoją psychikę. ale po co? - zapytałbyś? przecież jak to zrobi już nic nie poczuje, już nie będzie mogła żałować, ani nie będzie jej wstyd, ale chciała to zrobić. nie tyle chciała, ale czuła taką potrzebe, nie widziała już sensu w swoim istnieniu, a to że rodzina może i ją kochała w niczym nie pomagało. w ostatnich godzinach chciała ostatni raz poczuć szczęście. i może jej sie uda. zobaczymy.
|
|
 |
Wolę powiedzieć zwyczajowe "Kurwa" niż pierdolić 30 sekund "Bardzo mnie irytują nierówności chodnika, które z nie nacka narażają mnie na upadek."
|
|
 |
- Dlaczego zawsze się uśmiechasz jak jesteś smutna ? - Bo nauczyłam się śmiać, kiedy chce mi się płakać.. - Ale czasami trzeba się wypłakać, nie można wszystkiego trzymać w sobie. - Ale tak jest łatwiej... - Łatwiej? - Przynajmniej nikt nie zadaje zbędnych pytań... Nikt nie wie o co chodzi. - Twoje oczy i tak wszystko pokazują... - Ale mało kto potrafi zauważyć, że coś jest nie tak...
|
|
 |
nie mów , że chciałabyś jebnąć uczuciami o ścianę, bo próbowałam, a to gówno odbiło się i jebneło mnie z podwójną siłą.
|
|
 |
Napiszę list do świętego Mikołaja, może wreszcie da mi Ciebie...
|
|
 |
Gdybyś tylko napisał mi, że mnie potrzebujesz przybiegłabym w kilka sekund. A co Ty byś zrobił, gdybym to ja Cie potrzebowała? No właśnie...
|
|
 |
Nie żebym się przejmowała, tylko łaskawie teraz nic nie spierdol.
|
|
 |
Siedzieli na ławce i patrzyli w gwiazdy.. Podeszła do nich mała dziewczynka i zapytała jej chłopaka: "To jest Twoja księżniczka ?" ♥
|
|
 |
Chciałam przesłać Ci coś seksownego na urodziny, ale listonosz kazał mi przestać się wygłupiać i wyjść z worka, który stał pod skrzynką na listy.
|
|
|
|