 |
|
Nie chciała od niego nic, prócz bycia przy nim, ten naćpany kretyn nigdy tego nie rozkminił .
|
|
 |
|
chcę wierzyć że tak będzie,
że smutek i cierpienie pójdą w niepamięć,
że się będę uśmiechała jak kiedyś,
że będę kochała jak nigdy dotąd
|
|
 |
|
jeżeli kiedykolwiek zatęsknisz za mną,
to po prostu podejdź i przytul się do mnie, tyle
|
|
 |
|
coraz więcej Cię chce coraz więcej
czasami jesteś moim sensem, a czasem ukojeniem
|
|
 |
|
ale jesteśmy tacy zakochani, całkiem sobie oddani
przecież to widać
|
|
 |
|
to będzie dobry rok bez rocznic i postanowień
bez wspomnień i rozczarowań
|
|
 |
|
Tak jak ty chcę bardzo przestać z wódką
Nie ja ją a ona mnie trzyma zbyt krótko
|
|
 |
|
Choć nazwiesz ją księżniczką, prześpisz się jak z dziwką
|
|
 |
|
Widzę te różnice miedzy mną a tobą
Muszą być te różnice żeby być sobą
|
|
 |
|
Nawet w grobie se przypomnisz
Jak ze mną było Wiecznością staje się to co było
chwilą
|
|
 |
|
i to kocham skurwysynu nawet jak to głupio brzmi
|
|
 |
|
I nie jest OK, gdy odchodzi ktoś, kto Cię kocha
Osoba, za którą jesteś gotów mordować
|
|
|
|