 |
|
znowu smutek ogarnia , rzeczywistość dupy dała .
|
|
 |
CHŁOPAKI Z MOBLO SĄ ZAJEBIŚCI ♥ NO NORMALNIE GĘBA ODPADA ^.^
|
|
 |
Chce już lato ! ♥ Chce kąpać się w morzu, opalać, leżeć na materacu i być zrzucana z niego przez kolegów ♥ Chce zajadać się nutellą i skakać na takim dmuchanym czymś ♥ JEŻELI TY TEŻ JUŻ TAK CHCESZ, JEBNIJ PLUSIKA XD
|
|
 |
Cichym szeptem mówię sobie " kiedyś będzie dobrze... kiedyś przyjdziesz i mnie mocno przytulisz tak jak podobno kochałeś " , a krzyczę " mam na Ciebie wyjebane !! " tylko po to bo wiem że Ty próbujesz o mnie zapomnieć, a nie chce byś cierpiał.
|
|
 |
Chcesz bym o Tobie zapomniała, równie dobrze możesz kazać mi przycisnąć F13.
|
|
 |
przetrwamy , bo każdy z nas wkłada w to serce / Pezet ♥
|
|
 |
|
nie lubię gdy ktoś mi o tobie przypomina . | choohe .
|
|
 |
chore pretensje o to, że udawałam, kłamałam. pytania o to, co się stało, dlaczego - czemu już nie palę się do rozmów z Nim, które obiecaliśmy sobie utrzymać, czemu notorycznie nie mam dla Niego czasu, nie chcę spacerów, pojawiania się na tych samych vixach. nie rozumiał. nie zdawał sobie sprawy z tego, że jeśli oderwę się od książki, prasowania, zmywania czy filmu, a zajmę się Nim - wszystko wróci. powroty bolą.
|
|
 |
obserwowałam jak się przemęcza. późnym wieczorem zamykał się w czterech ścianach, wiązał rękawice na rękach i walił w worek treningowy, wylewając wszystko to, co czuł. każdego ranka pojawiał się w szkole, przesączony najlepszymi perfumami, z zadziornym uśmiechem na ustach. zgrywał się. omiatając swoim głosem, słowami kolejne laski, zapominał o wymazywaniu bólu ze spojrzenia. codzienne trenowanie by nie mieć czasu myśleć o przeszłości, inne zdobycze by jakoś odbić swoją gorycz na płci żeńskiej - żeńskiej, bo ja do niej należałam, ja złamałam Jego serce. wojownik, chciał rewanżu.
|
|
 |
koło zajebistych to ty nawet nie stałaś . / paktoofoonika
|
|
 |
a kiedy patrzę w jego oczy widzę obojętność , której przecież nigdy miałam nie zaznać . / paktoofoonika
|
|
|
|