 |
Czasem siadam na łóżku i zastanawiam się jak mija Ci życie. Może skończyłeś lepiej niż ja i w tym momencie zamiast walczyć z upokorzeniami, tulisz swoje upragnione dziecko w ramionach. Może zamiast przypominać sobie kto odwiedził Twoją przeszłość planujesz przyszłość ze swoją żoną. Może tak właśnie jest i szczęście, które miało być przeznaczone dla nas wykorzystałeś tylko na własne potrzeby. Może chociaż Ty jesteś szczęśliwy i spokojny, że każdego kolejnego dnia nadejdzie dobry poranek. / napisana
|
|
 |
Od zawsze byłam bardziej z boku. Nie angażowałam się w relacje z kolegami, w szczeniackie związki. Chciałam poczekać na ten odpowiedni moment, na tego idealnego chłopaka, który zmieni mój świat i uświadomi mi, że jestem gotowa. Zawsze myślałam, że miłość jest piękna, ze potrafi niesamowicie uskrzydlać. Czekałam na nią i chciałam poświęcić jej wszystko co mam, chciałam oddać się jej i żyć już tylko tym uczuciem. Ale kiedy przyszła szybko zorientowałam się jaka jest okropna. Tęsknota, łzy, antydeptesanty. Miłość miała uskrzydlać, a nie pokazywać jak blisko jest śmierć. / napisana
|
|
 |
Tak się mijamy
Nie zwracając na siebie w ogóle uwagi || Kuban
|
|
 |
Czasami po prostu tęsknie za nami. Za naszą więzią, którą tworzyliśmy. Byliśmy idealni, pamiętasz? Nie było między nami zbyt sporych różnic. Oczywiście, że każde miało swoje życie, że Ty żyłeś w innym świecie, a ja dusiłam się w smutku i żalu, gdzie ból był wspaniałą trucizną, który wstrzykiwałam codziennie w swoje żyły. Nasze życie było bezlitosne, ale perfekcyjnie idealnie. Zgrywaliśmy się, choć nigdy nie okazywaliśmy względem siebie nienawiści. Wydawało mi się, że to co stworzyliśmy, co budowaliśmy przed długie miesiące, to coś co przetrwa wszystko, każdą najgorszą burzę. Lecz myliłam się. Bardzo się myliłam myśląc, że życie przy Tobie jest spełnionym, realnym snem. To była bajka, która pisałam w myślach. Bo Ty byłeś chorym wytworem mojej wyobraźni. Byłeś kimś kogo potrzebowałam, aby przetrwać tamten czas. Bolesny, krwawy czas dla mojej duszy.
|
|
 |
Wszystko leci za szybko
I zawsze za późno dociera to do nas || Paluch
|
|
 |
Komplementy, szczere uśmiechy, życzliwość, ciepło. Czas wrócić do szarej codzienności..
|
|
 |
Czy tęsknisz czasami za sobą? Za tą osobą, ktorą byłaś, zanim twoje serce zostało złamane, czy zanim zdradziła cię osoba, której ufałaś najbardziej? Bo ja tak, ja tęsknię
|
|
 |
ŻEBY MÓC ZAZNAĆ PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI CZY PRZYJAŹNI, TRZEBA BYĆ GOTOWYM JĄ STRACIĆ. W takim sensie, że należy po prostu stawiać szczerość i uczciwość powyżej własnych potrzeb. Tylko wtedy, jeśli taka miłość czy przyjaźni przetrwa, będzie oznaczało, że jest prawdziwa i wartościowa.
|
|
 |
Dziś możesz mieć bardzo zły dzień, ale jutro może przyjść najpiękniejszy dzień w Twoim życiu. Musisz tylko do niego dotrwać.
|
|
 |
Wiedziała, że miał pewną cechę, którą posiada niewielu mężczyzn. Większość z tych, którzy ją mają, nie zdaje sobie z tego sprawy, choć to najgroźniejsza broń w ich arsenale. To mężczyźni, którzy potrafią sprawić, że kobiety czują się przy nich całkowicie odprężone. Na ulicy, w łóżku, przy obiedzie, śmiejąc się i spacerując – wszystko jedno. W ich towarzystwie oddycha się normalnie. Nie trzeba się nadymać, zadzierać nosa ani udawać kogoś, kim się nie jest. Owszem, taki facet chce się dobrać do twoich majtek, ale chce być również w twoich myślach, poświęcić ci swój czas i uwagę. Zawsze daje ci to odczuć. Masz pewność, że jesteś dokładnie tam, gdzie on chce być w danej chwili; że to, co mówisz i czynisz, autentycznie go interesuje
|
|
 |
Patrzenie przez pryzmat minionego czasu i utworzonych kiedyś treści - jest zadziwiające. I sęk nie tkwi w tym, że kiedyś uparcie pisałam o szmaragdowych oczach, a dzisiaj uwielbiam te Jego, niebieskie. Dzisiaj po prostu wszystko wygląda inaczej. Dzisiaj to nie te oczy wiodą prym, chociaż nałogowo w nie patrzę. Dzisiaj nie ma powielających się wyznań na potęgę. Dzisiaj nie ma kombinowania jak to utrzymać w pionie. Dzisiaj nie ma zastanowienia, czy jutro inna nie będzie ważniejsza. Dzisiaj liczą się te niewinne, acz istotne zdania jak to, że lepiej mu się śpi ze mną przy boku lub to, że chętnie robiłby mi śniadania każdego poranka.
|
|
|
|