głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika inconditionallove

Jak poradzić sobie z porażką i wrócić do normalnego życia? Jak kurwa?   niby inny

niby_inny dodano: 14 stycznia 2013

Jak poradzić sobie z porażką i wrócić do normalnego życia? Jak kurwa? | niby_inny

Szczerze? Nie potrafię o tym rozmawiać czy myśleć. Chcę wierzyć  że jeszcze Cię zobaczę i skryjesz się w moich ramionach. Chcę jeszcze choć raz posmakować Twoich ust i poczuć Twój zapach. Pragnę tej bliskości  którą odebrałaś mi wraz ze swoim odejściem ale jestem na tyle ambitny by wierzyć.. że jeszcze do mnie wrócisz i pokochasz znów tego skurwiela jakim jestem.   niby inny

niby_inny dodano: 14 stycznia 2013

Szczerze? Nie potrafię o tym rozmawiać czy myśleć. Chcę wierzyć, że jeszcze Cię zobaczę i skryjesz się w moich ramionach. Chcę jeszcze choć raz posmakować Twoich ust i poczuć Twój zapach. Pragnę tej bliskości, którą odebrałaś mi wraz ze swoim odejściem ale jestem na tyle ambitny by wierzyć.. że jeszcze do mnie wrócisz i pokochasz znów tego skurwiela jakim jestem. | niby_inny

UWAGA: W trosce o bezpieczeństwo  w wiadomości od Nieznajomych podejrzane treści zastąpiono ciągiem   xxxxx  . Jeśli chcesz otrzymywać od Nieznajomego kompletne wiadomości   dodaj go do swoich kontak

baranekk89 dodano: 29 grudnia 2012

UWAGA: W trosce o bezpieczeństwo, w wiadomości od Nieznajomych podejrzane treści zastąpiono ciągiem "[xxxxx]". Jeśli chcesz otrzymywać od Nieznajomego kompletne wiadomości - dodaj go do swoich kontak

I co z tego  że ma dopiero siedemnaście lat  że chodzi w dresach. Co z tego  że rysy jej kobiecości zakryte są przez koszulkę o dwa rozmiary za dużą. Co z tego  że lubi się napić zajarać szluga  że potrafi zrobić skręta  od którego nie jeden wymięka. Co z tego  że zna się na towarze  że lipy nie da sobie wcisnąć. Co z tego  że chodzi z nami na mecze i krzyczy najgłośniej jak potrafi  że potrafi się bić i jest z tego dumna  że wychowuje się na tym osiedlu. Co z tego  że już ma zawiasy  że trenuje boks i po prostu kocha piłkę. Co z tego  że ma wyjebane w zdanie innych  że nie maluje się i nie nakłada na swoją twarz tony pudru. Co z tego  że często bluzga   mówią  że jest nie wychowana. Co z tego  że jej ciało zdobią już dwa tatuaże. Co z tego  że woli siedzieć z nami na ławce niżeli wyjść z koleżankami na zakupy. Co z tego  że jest dziewczyną. Traktujemy ją na równi ze sobą  to Ona należy do naszej ekipy   jest jedyną dziewczyną  której możemy w pełni zaufać.   niby inny

niby_inny dodano: 29 grudnia 2012

I co z tego, że ma dopiero siedemnaście lat, że chodzi w dresach. Co z tego, że rysy jej kobiecości zakryte są przez koszulkę o dwa rozmiary za dużą. Co z tego, że lubi się napić zajarać szluga, że potrafi zrobić skręta, od którego nie jeden wymięka. Co z tego, że zna się na towarze, że lipy nie da sobie wcisnąć. Co z tego, że chodzi z nami na mecze i krzyczy najgłośniej jak potrafi, że potrafi się bić i jest z tego dumna, że wychowuje się na tym osiedlu. Co z tego, że już ma zawiasy, że trenuje boks i po prostu kocha piłkę. Co z tego, że ma wyjebane w zdanie innych, że nie maluje się i nie nakłada na swoją twarz tony pudru. Co z tego, że często bluzga - mówią, że jest nie wychowana. Co z tego, że jej ciało zdobią już dwa tatuaże. Co z tego, że woli siedzieć z nami na ławce niżeli wyjść z koleżankami na zakupy. Co z tego, że jest dziewczyną. Traktujemy ją na równi ze sobą, to Ona należy do naszej ekipy - jest jedyną dziewczyną, której możemy w pełni zaufać. | niby_inny

Każdy pyta co u Ciebie  a ja nie wiem. Każdego wieczora opowiadałaś mi jak minął Ci cały dzień  a dziś milczysz. Mijamy się na ulicy niczym obcy ludzie. Odwracasz wzrok  ukrywasz łzy tęsknoty. Ja zaciskam w kieszeni pięść tłumacząc sobie  że tak musi być. Kilka kroków   odwracasz się  moja reakcja jest taka sama. Nasze spojrzenia się spotykają widzę Twoje piękne oczy  szklą się. Zatrzymuje się tylko po to by zobaczyć kolejny raz jak oddalasz się  coraz ciszej słyszę stukot Twoich obcasów   znikasz za rogiem.   Wróć.   mówię jakby sam do siebie. Ludzie się oglądają w moim kierunku  przecież nie często widuje się  bandytę  z szklankami w oczach. Dałbym wiele by cofnąć czas  naprawiłbym wszystko   poukładał inaczej. Starałbym się bardziej i robiłbym wszystko byś tym razem nie odeszła ode mnie. Wszystkie plany runęły. Brak mi zapachu Twego ciała  Twej bliskości. Kocham Cie nadal Aniołku.   niby inny

niby_inny dodano: 29 grudnia 2012

Każdy pyta co u Ciebie, a ja nie wiem. Każdego wieczora opowiadałaś mi jak minął Ci cały dzień, a dziś milczysz. Mijamy się na ulicy niczym obcy ludzie. Odwracasz wzrok, ukrywasz łzy tęsknoty. Ja zaciskam w kieszeni pięść tłumacząc sobie, że tak musi być. Kilka kroków - odwracasz się, moja reakcja jest taka sama. Nasze spojrzenia się spotykają widzę Twoje piękne oczy, szklą się. Zatrzymuje się tylko po to by zobaczyć kolejny raz jak oddalasz się, coraz ciszej słyszę stukot Twoich obcasów - znikasz za rogiem. - Wróć. - mówię jakby sam do siebie. Ludzie się oglądają w moim kierunku, przecież nie często widuje się "bandytę" z szklankami w oczach. Dałbym wiele by cofnąć czas, naprawiłbym wszystko - poukładał inaczej. Starałbym się bardziej i robiłbym wszystko byś tym razem nie odeszła ode mnie. Wszystkie plany runęły. Brak mi zapachu Twego ciała, Twej bliskości. Kocham Cie nadal Aniołku. | niby_inny

Kolejny raz zjebałem i wyszła z mojego mieszkania trzaskając drzwiami. Nie zatrzymywałem jej  wolałem sięgnąć po prawie pustą flaszkę wódki i dopić ją do końca. Dopiero nad ranem kiedy się przebudziłem  kiedy zobaczyłem  że nie ma jej obok mnie coś zrozumiałem. Zrozumiałem  że to ja kolejny raz zjebałem sprawę. Mijały kolejne dni  setki razy wybierałem jej numer   bez odpowiedzi. Stałem pod jej drzwiami  pukając   waląc w jej drzwi   bez skutku. A kiedy spotkałem ją po kilku dniach chciała mnie zostawić   zarzekałem się  że to był ostatni raz i się poprawie. Uwierzyła  a ja znów spierdoliłem   tym razem nie została. Odeszła.   niby inny

niby_inny dodano: 29 grudnia 2012

Kolejny raz zjebałem i wyszła z mojego mieszkania trzaskając drzwiami. Nie zatrzymywałem jej, wolałem sięgnąć po prawie pustą flaszkę wódki i dopić ją do końca. Dopiero nad ranem kiedy się przebudziłem, kiedy zobaczyłem, że nie ma jej obok mnie coś zrozumiałem. Zrozumiałem, że to ja kolejny raz zjebałem sprawę. Mijały kolejne dni, setki razy wybierałem jej numer - bez odpowiedzi. Stałem pod jej drzwiami, pukając - waląc w jej drzwi - bez skutku. A kiedy spotkałem ją po kilku dniach chciała mnie zostawić - zarzekałem się, że to był ostatni raz i się poprawie. Uwierzyła, a ja znów spierdoliłem - tym razem nie została. Odeszła. | niby_inny

Chcesz by to wszystko było snem  obudzisz się rano i powiesz to tylko sen   wstaniesz i idziesz gotowy na wszystko

baranekk89 dodano: 28 grudnia 2012

Chcesz by to wszystko było snem, obudzisz się rano i powiesz to tylko sen , wstaniesz i idziesz gotowy na wszystko

pijesz kolejny łuk  który sprawia Ci ból . Czujesz go jak przechodzi przez Twój organizm   lecz robisz to bo nie radzisz sobie z realnym światem.

baranekk89 dodano: 28 grudnia 2012

pijesz kolejny łuk, który sprawia Ci ból . Czujesz go jak przechodzi przez Twój organizm , lecz robisz to bo nie radzisz sobie z realnym światem.

tylko duża dawka  alkoholu i kilka lufek pomaga mi usnąć w tych złych dniach

baranekk89 dodano: 28 grudnia 2012

tylko duża dawka alkoholu i kilka lufek pomaga mi usnąć w tych złych dniach

prawda   przestały mnie obchodzić pewne rzeczy. Lecz niektóre są ważniejsze niż kiedyś były   nie staje się to prostsze teksty baranekk89 dodał komentarz: prawda , przestały mnie obchodzić pewne rzeczy. Lecz niektóre są ważniejsze niż kiedyś były , nie staje się to prostsze do wpisu 28 grudnia 2012
 Pozostały wspomnienia nam  Ciebie nie maChłodne dni  ciemne noce  coraz bliżej Pochłonie czarna ziemia nas  KaeN

baranekk89 dodano: 28 grudnia 2012

"Pozostały wspomnienia nam, Ciebie nie maChłodne dni, ciemne noce, coraz bliżej Pochłonie czarna ziemia nas" KaeN

mam zajebistych przyjaciół   jeden się opił i zaczął mnie wyzywać  drugi jak mu przypomniałem o hajsie to teraz telefonu nie odbiera... zajebiści są. Chyba ich na wyprzedaży w tesco dostałem za darmo

baranekk89 dodano: 28 grudnia 2012

mam zajebistych przyjaciół , jeden się opił i zaczął mnie wyzywać, drugi jak mu przypomniałem o hajsie to teraz telefonu nie odbiera... zajebiści są. Chyba ich na wyprzedaży w tesco dostałem za darmo

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć