 |
Co z Ciebie zostanie, gdy rozbiorę Cię z mojej miłości?
|
|
 |
Zdolność do obserwacji bez oceniania jest najwyższą formą inteligencji człowieka.
|
|
 |
Mężczyzno, nigdy nie śmiej się z wyborów swojej kobiety - jesteś jednym z nich.
|
|
 |
Jeśli zaczniesz już dzisiaj, efekty zobaczysz dzień wcześniej, niż gdy zaczniesz jutro.
|
|
 |
Pracuj w ciszy, niech efekty robią hałas.
|
|
 |
Może kiedyś zrozumiesz, że mój chłód jest najgłośniejszym wołaniem o Twoje ciepło.
|
|
 |
Pamiętaj, jesteśmy zespołem. Zawsze stoję po Twojej stronie.
|
|
 |
Prawda jest jak prostytutka. Dużo kosztuje, wielu jej chce, ale nikt jej nie kocha.
|
|
 |
Cholernie brakuje mi motywacji. Do wszystkiego. Nie widzę sensu, nie czuję potrzeby. Są takie chwile, w których coś we mnie uderza i krzyczy: teraz dasz radę, weź się za siebie, bo kto, jeśli nie ty? A chwilę później ten sam głos pyta: a tak w ogóle, to po co to robisz? I to jest najlepszy moment żeby odpuścić, poddać się, tak po prostu, bez jakichkolwiek pytań, bez pragnień, których nigdy nie było. Więc odpuszczam i po raz kolejny przegrywam życie. [ yezoo ]
|
|
 |
' przed siebie bez celu, póki starczy nam benzyny. głośny bas dudni tak, że oglądają się dziewczyny. chciałyby pojechać z nami, ale my nie chcemy z nimi - tleniony blond jak z pod latarni i różowe mini. skitrany patrol, chcieliby być niewidoczni, za rogiem skaczą do nas najebani grzeczni chłopcy. wciskam gaz mocniej i grzecznie przepraszam, bo przydadzą im się zęby, a ziom ma wyrok w zawiasach.
|
|
 |
znów śmigam nocą ulicami tego miejsca, to ja - niechciany, nielubiany, szukam szczęścia ' / pezet
|
|
 |
' dla nas rap jak największy skarb stał się bezcenny, to my - niechciani, nielubiani i bezczelni
|
|
|
|