 |
Za dużo się przejmujesz. — niepotrzebnie
|
|
 |
Budzi mnie świst. Otwieram zmęczone jeszcze, ciężkie i brudne z łez koszmaru sennego powieki i nie widzę nic, co chwyciło by za serce. Co sprawiłoby, że są chęci do życia. Zza zaparowanego okna widzę pomykających ludzi, którzy beztrosko udają, że wszystko jest w najlepszym porządku. Rutyną póbuja unicestwić lęk przed emocjami i uczuciami w stosunku do drugiego, równie zabieganego człowieka. Kochają się. A ja ? Przeciągam się jeszcze, niczym kot, zakładam brudny uśmiech i szczere, nieco przyciasne już chęci i idę udawać, jak oni, że nic mnie nie rusza. /k.sz
|
|
 |
Jestem popiołem. Nie tle się. Szarość i nicość. no do wyjebania/ k.s
|
|
 |
Są ludzie, którzy niszczą Ciebie, są ludzie, którzy Cię zniszczyli... Mało jest ludzi, którzy, którzy mogą Cię naprawić, i którym Ty pozwolisz siebie naprawić.
— ot, tak
|
|
 |
Jesteś jak ogień, gorący płomień. Ja jestem węglem, tlę się powoli. I chyba nigdy nie będę rozpałką. Nie umiem tak dynamicznie wskrzesić ogniska. Ogniska miłości. / k.sz
|
|
 |
W inżynierii nazywa się to pamięcią plastyczną materiału. ;))))
|
|
 |
" I jeśli kiedykolwiek za mna zatęsknisz, to pamiętaj, ja nie uciekłam, to Ty pozwoliłeś mi odejść "
|
|
 |
"Tak naprawdę, to nic mi się nie stało.
Kiedy mocno pierdolnąłem o ziemię, zauważyłem, że jednak można się podnieść. Wystarczy tylko zacząć wykreślać wszystko to, co zabija.
Sytuacje, przeżycia, chwile, miejsca i ludzi. Ludzi, którzy potrafią zrobić taki rozpierdol w głowie, że człowiek ląduje albo u psychologa, albo szuka mostu. Można jeszcze inaczej przerwać cierpienie, ale trzeba żyć.
Jutro może okazać się lepsze.
Jeżeli człowiek nie ma już nic do stracenia, to dlaczego nie może budować pragnień od nowa?
Życie czasami bywa więzieniem, gdzie okrutnym strażnikiem staje się ktoś, kogo kochasz.
Ale nie ma takiego więzienia, z którego nie można
uciec.
Nie ma takiego strażnika, którego nie można zabić."
|
|
 |
"Jeśli nawet zostanę zapisem w Twojej pamięci,
jakąś datą, jakimś wspomnieniem,
to i tak będzie to powrót do czegoś, co się tak naprawdę nie odłączyło.
po prostu się przesunęło na koniec kolejki osób istotnych.
I przyjdzie taki dzień,
być może po wielu latach,
kiedy wyciągniesz na kilka chwil na początek kolejki i pomyślisz:
"Tak, to ta"
;)
|
|
 |
"Stań na pierwszym planie.
Żyj jak bohater.
Bądź główną postacią.
Bo inaczej po co nam to życie?"
;)))
|
|
 |
"Nie wiem, jak Wy, ale ja uwielbiam jesień.
Za grzane wino, gorącą czekoladę, pachnący cynamonem dom.
Za ciepłe koce i zaparowane okna.
Za mgłę, która wita mnie rano.
Za świeczki, rozpalane nocą... "
;)))))))
|
|
 |
"Nie ma pośpiechu.
Jeśli coś jest nam przeznaczone,
wydarzy się - we właściwym czasie,
z odpowiednią osobą
i z dobrych powodów."
;)))))))
|
|
|
|