 |
danie dnia - twój uśmiech podany z czułym spojrzeniem, a na deser lody o smaku szczęścia.
|
|
 |
tak skonstruowana jestem. narzekam na samotność, odpychając od siebie adoratorów.
|
|
 |
niestety, człowiek najbardziej nienawidzi kogoś, na kim mu kiedyś zależało.
|
|
 |
z utęsknieniem co zimę czekam aż nadejdą te przepiękne letnie dni, jednak byłabym w stanie oddać je wszystkie, za to abyś był przy mnie.. teraz rozumiesz moją miłość? /przedmarancza
|
|
 |
walczyłam o nas z całych sił. walczyłam do utraty tchu o ciebie, o twoją miłość. dobrze o tym wiesz.
|
|
 |
pewnego dnia, w końcu zdam sobie sprawę, że nie wszystkie pocałunki są magiczne, że uśmiech nie musi oznaczać szczęścia i że "kocham cię" rzucane w każdą stronę, nie ma kurwa żadnej wartości.
|
|
 |
1.Zastanawia się nad sensem życia i czy ma racje, chciała zrobić dla niego wszystko ale zagrał nie czysto, ta osoba którą kochała okazała się być dziwka Na miłość postawiła wszystko, chciała być z nim blisko, cieszyć się każdą chwilą. O nim chce ona zapomnieć, lecz nie może straciła sens, kręci się jak w błędnym kole. Pytała czemu tak jest ? Wylewając słone krople, dlaczego ja ? Boże pomóż mi się podnieść ! Ej, to było okropne, w jednej chwili wszystko spada, nie wyrazisz tego słowem. Stanęłam przed lustrem, zapytała kim Ty kurwa jesteś ? Dlaczego tak cierpię, przecież miało być pięknie. Nie wiedziała co zrobić, on miał jej serce. Ona chciała tylko jego nikogo więcej miłość, która była wszystkim przysłoniła słońce cieniem
|
|
 |
Dzięki za wszystko, naprawdę. Choć już się nie przyjaźnimy, ani nawet ze sobą jako tako nie trzymamy, to jednak mam Wam za co podziękować. Bo to dzięki Wam zrozumiałam komu można ufać i że o miłość należy walczyć , choćby nie wiem co... Choćby miało się stracić wszystkich. Bo potem Ci Wszyscy okazują się nie być tymi, za których ich uważaliśmy od zawsze.
|
|
 |
Czasem mam wrażenie,że spośród wszystkich tych, którym zawsze życie układało się bardziej kolorowo i dużo lepiej ode mnie, to jednak mi ułożyło się wszystko najlepiej,. Bo jak to mówi biblia : Ostatni będą pierwszymi...
|
|
 |
breaks my heart into two, what am i supposed to do, when i thought you would never ever leave?
|
|
 |
w prawdziwej przyjaźni nie chodzi o to, żeby być nierozłącznym, tylko o to, żeby rozłąka nic nie zmieniała.
|
|
 |
to minie. pewnego dnia popatrzysz wstecz i nie będziesz mogła zrozumieć, o co było to całe zamieszanie.
|
|
|
|