 |
najważniejsza jest kontrola kiedy słyszysz, jak wszyscy nakurwiają opiniami na twój temat/wyobraźnia
|
|
 |
Gdy na nią patrzę widzę małą bezbronną dziewczynkę chodź ma ponad metr siedemdziesiąt wzrostu. Małe iskierki w oczach, które z każdym dniem tracą na blasku. Kłamstwo ją zabija, niszczy od środka jej małe dobre i mocno kochające serce. Stawia ją przed wyborem, każe decydować. Kopie ją w tyłek coraz mocniej pokazując jak z dnia na dzień życie jest bardziej podłe. Jak robi z niej wredną i podłą osobę wbrew jej woli.
|
|
 |
a dziś? dziś to już tylko pozwalam, by dym nikotynowy przenikał całe moje płuca i działając destrukcyjnie na układ nerwowy, powodował choć na chwilę zaburzenia mojej niepoczytalnej świadomości, która wciąż za Tobą tęskni. wtedy to przynajmniej, nie odczuwam gromadzącego się w zakamarkach mojej psychiki bólu. bólu, który jest sprawcą tej o to, kolejnej łzy na moim policzku. i tych o to, jęków wydobywanych przez moje serce, kiedy tylko przed oczami, ukazują się wspomnienia Twoich ostatnich kroków, pomieszanych ze zduszonym pożegnaniem.
|
|
 |
nie wybaczę Ci . nie zaufam po raz kolejny . nie chcę już płakać leżąc na podłodze . nie chcę już wieczorów , kiedy krzyczałam w poduszkę . nie chcę momentów , kiedy chowałam zakrwawioną rękę pod kołdrę , jak matka wchodziła bez pytania do pokoju . nie chcę słuchać dołujących piosenek i mieć wrażenie , że każda jest o mnie . nie chcę Cię już kochać . nie chcę już być Twoją własnością . żadnej kurwa wyrozumiałości kochanie . jedna nowa dupa,kolejna to tylko kwestia czasu .
|
|
 |
Chcesz iść? Idź , nie jestem zdziwiony. Ponoć nie ma ludzi niezastąpionych .
|
|
 |
Odkąd pamiętam to wciąż po coś wracam .
|
|
 |
póki mam gdzie wracać, nie boję się wspomnień .
|
|
 |
Pamiętam jak wczoraj, martwiło nas dziś, a dziś nie martwi nas już żadne jutro .
|
|
 |
Z nieznanych przyczyn dzisiaj się nic nie liczy .
|
|
 |
czuję, że za mało czasu nam tu zostało, by pozwolić sobie na to by nie być razem
|
|
 |
Chuj że jara i pije , ważne że kocha. / Pezet
|
|
 |
|
'zabieraj swoje graty wypierdalaj stąd. Ty niewierny chuju wszystko wiem wczoraj spałeś z nią. To jebana szmata, co, do rana Ci ssała go?
Idź sobie na konsoli napierdalaj z nią,
zabieraj cały zestaw prędko.
Za co przepraszasz? Przestań, mendo.
Po pół roku związku pozwoliłam Ci zamieszkać ze mną,
kiedy nie miałeś gdzie, teraz tak mi odpłacasz się? ' / vnm zawsze trafia w sedno.
|
|
|
|