 |
Chcę mimo tych szalonych dni zamknąć ten rozdział, bo lepiej było nam by nigdy w życiu się nie poznać.
|
|
 |
po upadku potrafie wstać .
|
|
 |
Przeszło mi, ale jednak wciąż trochę boli..
|
|
 |
to ciężki temat, ale koniec z końcem kręcę. i nie potrzebuje być kimś kim nie jestem.
|
|
 |
Chciałabym mieć takiego, który powiedziałby "będę z Tobą już zawsze", ale to nie wszystko...
Chciałabym mieć takiego, który dotrzymałby obietnicy.
|
|
 |
Mimo, że "ich" już nie było - oboje kochali.
|
|
 |
Siedzę tutaj z kubkiem gorącej czekolady, przy ulubionej muzyce, z kochanym psem na kolanach, w ciepłym pokoju i uświadamiam sobie, że czegoś mi brakuje. Może to i próżne, ale brakuje mi Ciebie.
|
|
 |
Bo wiesz, nieważne czy to prawdziwa miłość, letnie zauroczenie, szalona miłość czy totalne złudzenie, czy moglibyście być razem do końca życia czy tylko przez dziesięć minut - boli tak samo gdy ktoś ci to odbiera. Bo tak samo umiera nadzieja, a nadzieja jest zawsze prawdziwa.
|
|
 |
Cholernie mnie kocha, chociaż czasem wkurwiam i czasem marudzę, to zawsze mi przebacza. Podejrzewam, że przyczyna tego jest jedna. On nie potrafi beze mnie żyć i tyle.
|
|
 |
Otworzyła tymbarka. Z minimalnym uśmiechem przeczytała napis "Kocham Cię" spojrzała w niebo i wszystko było jasne. Tęskniła za nim.
|
|
 |
Podpatruję Cię z daleka, choć nie jesteś mój, a ja nie jestem twoja to i tak pragnę by skraść Ci buziaka i przytulić się do Ciebie.
|
|
 |
Będę czekać aż przyjdziesz... Powiesz: "Kocham Cię" i poczuję smak Twych ust... Dotyk Twoich rąk i szepniesz: "Tęskniłem tak bardzo"
|
|
|
|