głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika impuulsowaa

Dlaczego udajemy  że się nie znamy? Przecież tak wiele o sobie wiemy.

mlodax3 dodano: 22 września 2013

Dlaczego udajemy, że się nie znamy? Przecież tak wiele o sobie wiemy.

Wiesz jakie to uczucie stracić wszystko  w co wierzysz? Dlatego nigdy nie uzależniaj szczęścia od ludzi  bo ludzie odchodzą ze wszystkim co miałeś.

mlodax3 dodano: 22 września 2013

Wiesz jakie to uczucie stracić wszystko, w co wierzysz? Dlatego nigdy nie uzależniaj szczęścia od ludzi, bo ludzie odchodzą ze wszystkim co miałeś.

Nie traci się ludzi  ot tak  z dnia na dzień  bo w każdym mimo wszystko zostanie cząstka nas.

mlodax3 dodano: 22 września 2013

Nie traci się ludzi, ot tak, z dnia na dzień, bo w każdym mimo wszystko zostanie cząstka nas.

pewnych osób nie da się skreślić  wymazać ze swego życia.

mlodax3 dodano: 22 września 2013

pewnych osób nie da się skreślić, wymazać ze swego życia.

nie umiemy pogodzić się z tym  co było. rozdrapujemy blizny  jak jacyś ciekawscy smarkacze  którzy chcą sprawdzić  czy naprawdę boli tak samo.

mlodax3 dodano: 22 września 2013

nie umiemy pogodzić się z tym, co było. rozdrapujemy blizny, jak jacyś ciekawscy smarkacze, którzy chcą sprawdzić, czy naprawdę boli tak samo.

Bo najczęściej próbujemy zapomnieć o kimś  kogo tak naprawdę chcemy pamiętać.

mlodax3 dodano: 22 września 2013

Bo najczęściej próbujemy zapomnieć o kimś, kogo tak naprawdę chcemy pamiętać.

Mój mistrzu... teksty nervella dodał komentarz: Mój mistrzu... do wpisu 22 września 2013
Do znudzenia powtarzam sobie że tak być nie może  że to destrukcyjne  chore i niewybaczalne że muszę się wyzwolić i zacząć żyć bez Niego. Bo średnio na ogrom cierpienia przypada kilka chwil wręcz kipiącego szcześcia. Nie potrafimy ze sobą żyć  popadamy ze skrajności w skrajność  bo nie ma żadnych stanów między rozpaczą a euforią. Boję się otworzyć oczy tuż po mrugnięciu  boję się postawić śmiały i stabilny krok  przeraża mnie perspektywa jutra i cały czas czuję presję udowodnienia czegoś światu. Nie chcę już tak żyć  bo to mnie wykańcza i z szyderczym uśmiechem ciągnie na dno i to dno  ten nieznośny upadek nie jest wcale końcem  bo wiem że będzie tylko gorzej gorzej i jeszcze raz źle. I nie chcę już krzyczeć światu w twarz że życie jest do dupy. Chcę stabilizacji i spokoju. Nie chcę już Ciebie  ale nie potrafię zrezygnować. Nie potrafię i kurczowo trzymam Twoją dłoń  chociaż rozum tak głośno i dobitnie mnie karci.  nerv

nervella dodano: 18 września 2013

Do znudzenia powtarzam sobie,że tak być nie może, że to destrukcyjne, chore i niewybaczalne,że muszę się wyzwolić i zacząć żyć bez Niego. Bo średnio na ogrom cierpienia przypada kilka chwil wręcz kipiącego szcześcia. Nie potrafimy ze sobą żyć, popadamy ze skrajności w skrajność, bo nie ma żadnych stanów między rozpaczą a euforią. Boję się otworzyć oczy tuż po mrugnięciu, boję się postawić śmiały i stabilny krok, przeraża mnie perspektywa jutra i cały czas czuję presję udowodnienia czegoś światu. Nie chcę już tak żyć, bo to mnie wykańcza i z szyderczym uśmiechem ciągnie na dno i to dno, ten nieznośny upadek nie jest wcale końcem, bo wiem,że będzie tylko gorzej,gorzej i jeszcze raz źle. I nie chcę już krzyczeć światu w twarz,że życie jest do dupy. Chcę stabilizacji i spokoju. Nie chcę już Ciebie, ale nie potrafię zrezygnować. Nie potrafię i kurczowo trzymam Twoją dłoń, chociaż rozum tak głośno i dobitnie mnie karci. /nerv

Nie wiem co będę robić w życiu  kim będę za pięć lat i cholera tak bardzo przygniata mnie wizja tego że będę nikim. Nie mam żadnym  najmniejszych planów  nie wiem kim będę jutro  czy zasnę w tym samym łóżku co dziś i czy złożę pocałunek na tych samych wargach co dzisiaj z rana. Moje życie jest wielką  jebaną parodią  stekiem bzdur i niedomówień  ogromem odważnych stwierdzeń z których finalnie nie wywodzi się nic lub wywodzi się tak dużo że zazwyczaj spalam za sobą wszystkie mosty. Nie jestem normalna i nie jest mi z tym źle. Lubię swój popierdolony świat  Jego uśmiech  gorzką kawę z rana i mętlik w głowie. Nie chcę innego życia  chcę tylko odrobinę więcej spokoju w oczach  głowie  chcę mniej roztrzęsionych dłonie.  nerv

nervella dodano: 16 września 2013

Nie wiem co będę robić w życiu, kim będę za pięć lat i cholera tak bardzo przygniata mnie wizja tego,że będę nikim. Nie mam żadnym, najmniejszych planów, nie wiem kim będę jutro, czy zasnę w tym samym łóżku co dziś i czy złożę pocałunek na tych samych wargach co dzisiaj z rana. Moje życie jest wielką, jebaną parodią, stekiem bzdur i niedomówień, ogromem odważnych stwierdzeń,z których finalnie nie wywodzi się nic lub wywodzi się tak dużo,że zazwyczaj spalam za sobą wszystkie mosty. Nie jestem normalna i nie jest mi z tym źle. Lubię swój popierdolony świat, Jego uśmiech, gorzką kawę z rana i mętlik w głowie. Nie chcę innego życia, chcę tylko odrobinę więcej spokoju w oczach, głowie, chcę mniej roztrzęsionych dłonie. /nerv

Nie wiem juz o czym jest moje życie czy w ogóle po cos jest. Pogubiłam się między tymi wszystkimi rozdzialami zgubilam dusze w labiryncie zdarzeń. I nie odróżniam już dobra od dla nie znam granic kpię z moralności. Chce uwolnić od Ciebie swoje zmysły wyzbyć sie uczucia ze coby sie nie dzialo jestes mój jestem za Ciebie odpowiedzialna i na świecie nie ma dla mnie ważniejszego odgłosu niż bicie Twojego serca. Nie chce byc juz więźniem własnego serca.  nerv

nervella dodano: 8 września 2013

Nie wiem juz o czym jest moje życie,czy w ogóle po cos jest. Pogubiłam się między tymi wszystkimi rozdzialami,zgubilam dusze w labiryncie zdarzeń. I nie odróżniam już dobra od dla,nie znam granic,kpię z moralności. Chce uwolnić od Ciebie swoje zmysły,wyzbyć sie uczucia,ze coby sie nie dzialo jestes mój,jestem za Ciebie odpowiedzialna i na świecie nie ma dla mnie ważniejszego odgłosu niż bicie Twojego serca. Nie chce byc juz więźniem własnego serca./ nerv

Jestem więźniem Jego serca  jestem tak niewyobrażalnie mała w obliczu tej miłości  bezbronna jak nigdy  odważna jak zawsze. Kocham tak mocno że żadna ludzka siła nie jest w stanie tego zmienić  nie przyjmuję argumentów  nie idę na kompromisty  mam miłość  którą odkąd pamiętam stawiam na piedestale. Nie ma nic ważniejszego  nic ponad to że gdzieś istnieją te szare oczy  ten uśmiech  pełne wargi i serce  które biję tylko dla mnie. Jest moim życiem  całym światem. Jest moim mężczyzną kumplem kochankiem przyjaciółką bratem. To chore ale prócz niego nie potrzebuję nic  na nim kończy się mój świat  w nim się streszcza i cholera nie mogę wypuścić tego z moich rozedrganych dłoni  coby się nie działo  muszę kurczowo zatrzymywać ten skarb.   nerv

nervella dodano: 2 września 2013

Jestem więźniem Jego serca, jestem tak niewyobrażalnie mała w obliczu tej miłości, bezbronna jak nigdy, odważna jak zawsze. Kocham tak mocno,że żadna ludzka siła nie jest w stanie tego zmienić, nie przyjmuję argumentów, nie idę na kompromisty, mam miłość, którą odkąd pamiętam stawiam na piedestale. Nie ma nic ważniejszego, nic ponad to,że gdzieś istnieją te szare oczy, ten uśmiech, pełne wargi i serce, które biję tylko dla mnie. Jest moim życiem, całym światem. Jest moim mężczyzną kumplem,kochankiem,przyjaciółką,bratem. To chore,ale prócz niego nie potrzebuję nic, na nim kończy się mój świat, w nim się streszcza i cholera nie mogę wypuścić tego z moich rozedrganych dłoni, coby się nie działo, muszę kurczowo zatrzymywać ten skarb. / nerv

GENIUSZ!!!!! teksty nervella dodał komentarz: GENIUSZ!!!!! do wpisu 2 września 2013
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć